

Jeśli sąd uzna ją winną, to 18-latka może usłyszeć wyrok nawet 10 lat więzienia. Tyle jej grozi za to, że miała u siebie bardzo duże ilości narkotyków.

Mieszkanie, w którym przebywała 18-latka policjanci z Chełma przeszukali w zeszłym tygodniu. Kiedy tam się wybierali, wiedzieli, że mogą znaleźć narkotyki. I potwierdzili zdobyte wcześniej informacje. Niedozwolone substancje ukryte były w kosmetyczce należącej do młodej kobiety.
- Odnaleźli tam znaczne ilości środków odurzających w postaci marihuany i mefedronu. Z zabezpieczonych przez policjantów środków odurzających można byłoby przygotować ponad 120 porcji dilerskich narkotyków - relacjonuje mł. asp. Angelika Głąb-Kunysz z chełmskiej komendy.
We wtorek 18-latka została doprowadzona do prokuratury. Przedstawiono jej zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających. Prokurator zastosował wobec 18-latki dozór policji.
Zgodnie z Ustawą o Przeciwdziałaniu Narkomanii za posiadanie znacznej ilości środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
