Strażacy zostali zaalarmowani w czwartek około godziny 17.34. Dostali informację, że w miejscowości Łążek Ordynacki obok szkoły na transformatorze wisi chłopiec porażony prądem.
Po 14 minutach od zgłoszenia na miejscu był pierwszy zastęp straży pożarnej. Na transformatorze średniego napięcia na wysokości 4 metrów wisiał głową w dół zaczepiony nogą za element konstrukcyjny transformatora przytomny chłopiec.
Energia elektryczna w sieci została odłączona. Strażacy zdjęli chłopca z wysokości i ewakuowali ze strefy zagrożenia oraz udzielili pomocy przedmedycznej. Musieli usunąć przypaloną odzież, opatrzyć rany przy użyciu hydrożeli oraz okryć dziecko folią termiczną.
Jak relacjonują strażacy, około 25 proc. ciała w wyniku kontaktu z wysokim napięciem uległo poparzeniu 2 stopnia.
Po zaopatrzeniu poszkodowany został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Na miejsce działań został zadysponowany śmigłowiec LPR, który przetransportował chłopca do Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie Wielkopolskim.
Komentarze