

Na trzy miesiące trafił do aresztu 49-letni mieszkaniec regionu, który stosował przemoc wobec swojej żony i syna. Mężczyzna niedawno opuścił zakład karny, lecz – jak się okazało – natychmiast wrócił do dawnych zachowań.

Decyzję o tymczasowym areszcie sąd podjął w piątek. Zgromadzony materiał dowodowy wykazał, że mężczyzna regularnie wszczynał awantury domowe, znieważał domowników, kontrolował ich, izolował od otoczenia, niszczył mienie, zakłócał spokój i stosował zarówno przemoc psychiczną, jak i fizyczną.
Finał nastąpił w dniu interwencji, gdy – jak ustalili policjanci – mężczyzna przycisnął żonę do ściany i groził jej śmiercią przy użyciu noża. Funkcjonariusze natychmiast go zatrzymali.
– Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Po odbyciu wcześniejszej kary więzienia wrócił do przemocy wobec najbliższych – informuje asp. sztab. Barbara Moskal.
Na wniosek Policji i Prokuratury sąd zdecydował o zastosowaniu wobec 49-latka tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Mężczyzna został już przewieziony do zakładu karnego, gdzie oczekuje na dalsze decyzje wymiaru sprawiedliwości. Grozi mu do 5 lat więzienia
