Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. zdjęcie ilustracyjne/pixabay.com)
Chipsy to nie jest zdrowa żywność. Ale od czasu do czasu, jako przekąska, nikomu krzywdy wyrządzić nie powinny. Ale nie wszystkie. Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed jedzeniem ziemniaczanych chrupek marki Lays. Chodzi o konkretną partię produktu.
Informacja o wycofaniu jednej partii chipsów ziemniaczanych została do GIS przekazana przez System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszy (RASFF). Stało się tak z powodu stwierdzenia w tym produkcie wysokiego poziomu węglowodorów aromatycznych olejów mineralnych (MOAH) oraz węglowodorów nasyconych olejów mineralnych (MOSH).
Mogą być one naprawdę niebezpieczne dla zdrowia, dlatego nie powinny pojawiać się w żywności.
Konsumenci muszą być więc ostrożni i nie kupować, ani nie jeść chipsów ziemniaczanych Lay's Multipack 9-pack. Chodzi jednak o konkretny artykuł o numerze 3016891 i dacie minimalnej trwałości: 23/08/2025. To chipsy wyprodukowane przez PepsiCo Nederland BV Netherlands Stadsplateau 22, Utrecht, 3521 AZ, których dystrybutorem w Polsce jest Action Poland Sp. z o.o., Wojewódzka 10, 40-026 Katowice.
"Dystrybutor w porozumieniu z dostawcą podjął działania w celu poinformowania odbiorców o możliwym zagrożeniu oraz wycofał wyrób ze sprzedaży. Informacje o wycofaniu dostępne są stacjonarnie w sklepach Action, jak również poprzez stronę internetową i aplikację mobilną Action.
Spółka Action już zwróciła się do swoich klientów o zwrot zakupionych pultipacków chipsów Lays. Można to zrobić w każdym najbliższym sklepie tej sieci, nawet jeśli nie ma się już paragonu.
"Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej przy współpracy z dystrybutorem, monitorują proces wycofania kwestionowanego produktu" - zapewnia GiS.
