

Prezydenci Krzysztof Żuk i Tomasz Fulara wraz z radnymi ogłosili dzisiaj konkurs profrekwencyjny dla 27 dzielnic Lublina. Chodzi oczywiście o II turę wyborów prezydenckich.

Zasada jest prosta. Trzy dzielnice Lublina z najwyższą frekwencją wybiorczą 1 czerwca, w przeliczeniu procentowym, zostaną nagrodzone.
– Wiemy jak ważne są wybory, jak istotny jest udział w elekcji. Chcielibyśmy, nie ukrywamy, wprowadzić trochę zdrowej i pozytywnej rywalizacji. Za najwyższą frekwencję w wyborach 1 czerwca nagrodzimy trzy dzielnice przyspieszeniem realizacji projektów z planu dla dzielnic – zapowiedział Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
– Mamy nadzieję, że to spowoduje, że lublinianie chętniej pójdą do urn – dodał Tomasz Fulara, wiceprezydent Lublina. – Mówimy i przyspieszeniu, a wręcz wykonaniu poza kolejką, jednej wybranej inwestycji przez każdą z trzech zwycięskich Rad Dzielnicy. Oczywiście bez względu na wartość kosztorysu tej inwestycji – dodał wiceprezydent Tomasz Fulara.
Padło pytanie o podobieństwo do konkursu profrekwencyjnego ogłoszonego przez marszałka Jarosława Stawiarskiego, w którym pula nagród wynosi 1,25 miliona złotych. - Nie ma podobieństw, bo marszałek potraktował to nieco szerzej – odpowiedział prezydent Żuk.
W nawiązaniu konkursu profrekwencyjnego Ratusz pochwalił się kolejną nagrodą. Miasto zostało nagrodzone w szóstej edycji konkursu „Innowacyjny Samorząd 2025”. Kapituła konkursu przyznała Lublinowi III nagrodę w kategorii dużych miast za realizację projektu „Plan dla Dzielnic”. Wśród laureatów znalazły się również Warszawa i Łódź.
