Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Zakaz parkowania nagminnie łamany. Mieszkańcy domagają się słupków

Parkowanie na Krańcowej z racji niewielkiej liczby miejsc postojowych, stwarza kierowcom trudności. Część z nich zostawia auta na chodniku. Mieszkańcy domagają montażu słupków i nowych miejsc dla zmotoryzowanych.
Zakaz parkowania nagminnie łamany. Mieszkańcy domagają się słupków
Jak twierdzą mieszkańcy, z powodu niewystarczającej liczby miejsc postojowych, wielu kierowców regularnie zostawia auta na chodnikach, co utrudnia poruszanie się pieszym, zwłaszcza rodziców z wózkami dziecięcymi

Autor: Google/archiwum

Gdy budowano ulicę Krańcową w Puławach, liczba samochodów w mieście była wielokrotnie niższa, niż obecnie, a sama droga służyła głównie mieszkańcom pobliskiego osiedla. Dzisiaj poza puławianami z okolicznych bloków, korzystają z niej także interesanci starostwa, PCPR-u, pacjenci Internusu, Bio-Relaxu, goście hotelu i restauracji Sybilla, rodzice dzieci z miejskiego przedszkola nr 16 oraz pracownicy laboratorium IUNG-u. Mimo znaczącego wzrostu liczby użytkowników, liczba nowych miejsc postojowych przy Krańcowej, zdaniem jej mieszkańców, jest dalece niewystarczająca. Do tego stopnia, że jak twierdzą sami mieszkańcy, legalne zaparkowanie tutaj w godzinach 7:30-15:30 "jest praktycznie niemożliwe".

Problemem, na który zwracają uwagę jest także permanetne zastawianie autami chodników dla pieszych. Do przewodniczącej puławskiej rady miasta wpłynęła petycja o osób, które proszą o zmiany. Jej autorzy proponują montaż około setki słupków, których zadaniem byłoby fizyczne uniemożliwienie wjazdu pojazdów na chodnik.

- Zaparkowane samochody praktycznie uniemożliwiają przejazd wózka z dzieckiem, zmuszając pieszych do korzystania z ulicy - argumentują, wskazując jednocześnie na szybsze zużywanie nawierzchni chodnika, w tym odkształcanie się brukowej kostki.

Jak zauważają mieszkańcy osiedla, teoretycznie wszystko jest w porządku, bo zgodnie z organizacją ruchu, parkowania na chodniku zabraniają znaki. Szkopuł w tym, że " z powodu braku innych miejsc, zakaz ten jest nagminnie łamany". Świadczą o tym dane pozyskane od Straży Miejskiej. Wynika z nich, że na ul. Krańcowej straż podejmuje średnio ponad 100 interwencji rocznie. Autorzy pisma wnoszą więc zarówno o wspomniane słupki, jak i budowę nowych miejsc postojowych. Czy prośba zostanie wysłuchana - przekonamy się po jej rozpatrzeniu przez miejskich urzędników. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama