4 / 12
Kwiecień do tańca
Zaczynają się żniwa dla muzyków.
- Najlepszy zarobek zaczyna się w kwietniu i trwa do października. Wtedy trwa przecież sezon weselny - mówi Marcin Woś, lubelski DJ. - Terminy są rezerwowane nawet z kilkuletnim wyprzedzeniem. W listopadzie zaczyna się zastój, który trwa aż do sylwestra i następujących po nim studniówek. To właśnie z ich powodu na brak pracy w styczniu także nie narzekam. Oczywiście inaczej wygląda to w przypadku DJ-ów grających w klubach. Oni zwykle mają wolny cały tydzień, bo wtedy imprezy zdarzają się tylko sporadycznie, ale za to weekendy są zawalone pracą.
Reklama
