Lipiec wśród zwierząt
- Lipiec i sierpień, a zwłaszcza wakacyjne weekendy to u nas bardzo gorący czas - przyznaje Łukasz Sułowski, wicedyrektor Ogrodu Zoologicznego im. Stefana Milera w Zamościu. - Wtedy masowo odwiedzają nas mieszkańcy miasta i regionu oraz turyści z całego świata.
W czerwcu tego roku w zamojskim ZOO sprzedano 28 431 biletów, w lipcu: 39 010, w sierpniu: 43 843, a we wrześniu: 16 526. Na dodatek rzeczywista liczba zwiedzających jest o około 10 proc. wyższa, bo bez biletu wchodzą na przykład maluchy, czy opiekunowie grup.
- Dla porównania powiem, że od listopada do marca odwiedza nas w sumie tyle osób, co przychodzi podczas jednego dnia w wakacyjny weekend, gdy nie ma upału ani nie pada - dodaje Łukasz Sułowski
7 / 12
Reklama
