Reklama
7 / 11
Zupa rybna: Czarcia Łapa
O dobrą zupę rybną nadal w Lublinie trudno. Na wspaniałą, węgierską rybną w kociołku trzeba jechać do Kazimierza Dolnego, a dokładnie do Pensjonatu Eger. Dobrą rybną gotują w Gospodzie Sto Pociech w Chełmie. Kto lubi ramen na suszonych płatkach bonito, może wybrać się do japońskiej restauracji Zipang.
W Czarciej zamówcie Cioppino: amerykańską zupę gulaszową z ryb i owoców morza o włoskim rodowodzie. W Lublinie Maciej Borucki gotuje ją na łososiu, dorszu, krewetkach, małżach i włoskich pomidorach. Jest gęsta, zawiesista, bardzo aromatyczna. W Czarciej warto też spróbować pieczonej dorady w cieście.
Autor: facebook.com/Czarcia
Reklama
