W Waszym mieszkaniu wkrótce będzie ciepło
Na początku stycznia w mieszkaniu, które może być Wasze, nie było jeszcze posadzek. Ekipa obiecała się z tym uporać do połowy miesiąca. Wtedy miały się też pojawić grzejniki. Dziś sprawdzamy, jak się z tego wywiązała.
- 22.01.2009 20:08
Pogoda dała się ostatnio ekipie budowlanej we znaki. Ze względu na falę dużych mrozów trzeba było przerwać prace. Trwało to dobrych kilka dni. Później budowa nabrała tempa. Pojawiły się m.in. obiecane posadzki.
– Nie możemy jednak zajmować się tylko wnętrzem lokali, ponieważ równolegle działamy na zewnątrz budynku – wyjaśnia Andrzej Chimiuk, zastępca kierownika budowy.
Dzięki temu elewacja będzie skończona lada dzień. Sporo czasu zajmują też prace na klatkach schodowych. – Kończymy montaż oświetlenia, potem przyjdzie kolej na barierki – mówi Chimiuk. Jak to się więc przekłada na postępy prac w mieszkaniu konkursowym? Wszystko idzie zgodnie z planem. – Zgodnie z zapowiedzią zaczęliśmy właśnie montaż drzwi zewnętrznych. Bez nich nie możemy myśleć o instalacji grzejników – mówi Chimiuk. To kwestia kilku dni, może tygodnia.
Wasze mieszkanie jest jednak w komfortowej sytuacji, bo znajduje się na trzecim piętrze. Wszystkie nowości pojawiają się najpierw tam. – Przede wszystkim bierzemy pod uwagę kwestie technologiczne. Zaczynamy od trzeciego piętra, bo inaczej musielibyśmy się uporać ze ściekającą z góry wodą – tłumaczy Chimiuk.
Grzejniki pojawią się już niedługo. Są niezbędne przy osuszaniu budynku. Według wstępnych szacunków, zaczną działać za dwa tygodnie. – Wtedy zabierzemy się za parapety i wykończenia, zarówno w mieszkaniach, jak i na klatkach – zapowiada Chimiuk. Potem już tylko prace porządkowe wokół bloku i będzie można się wprowadzać.
Reklama













Komentarze