Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłka ręczna: Porażka AZS AWF w Chrzanowie

Tylko wyszliśmy z autobusu i już było 9:1 dla gospodarzy - mówi trener AZS AWF Sławomir Bodasiński. - Niestety takie warunki podyktowali sędziowie. Chyba jeszcze nigdy wcześniej nie zostałem do tego stopnia wyprowadzony z równowagi przez arbitrów. Ale z ławki mnie nie odesłali.
Ośmioma bramkami rywale prowadzili jeszcze w 18 min, kiedy na tablicy był wynik 13:5. Tym razem mocnej zapory, pod nieobecność Sebastiana Michalczuka, nie stanowił Tomasz Filipiak. Dlatego między słupkami w końcu stanął Rafał Fedoruk. Akademicy dopracowali także grę w obronie i powoli zaczęli poprawiać rezultat. Najpierw trafili cztery razy z rzędu, a potem ze stanu 14:8 dla Chrzanowa wyciągnęli na 14:11. I w efekcie po pierwszej połowie przegrywali już tylko trzema golami - 13:16. Jednak w drugiej odsłonie ponownie zaczęli systematyczniej punktować szczypiorniści MTS. - Bo znowu zaczęła \"lekka rzeźba” sędziów - dodaje bialski szkoleniowiec. - To mocno podcięło nam skrzydła, zniechęciło zespół i ze skutecznej pogoni nic nie wyszło. W 53 min miejscowi prowadzili już różnicą dziesięciu trafień - 33:23. I te rozmiary utrzymały się do końcowej syreny. - Słabiej zagrali bramkarze, ale gdyby z nami był Michalczuk, to wcale nie oznacza, że udałoby się wywieźć z Chrzanowa punkty. Z niezłej strony za to pokazał się Łukasz Kandora, którego wciskamy na inne pozycje, niż zwykle grywa. Zawiedli występujący na rozegraniu Emil Kożuchowski i Patryk Dębowczyk. Obaj łącznie rzucili jedną bramkę, w dodatku Kożuchowski zrobił to w 60 min, kiedy było już po meczu. I tych trafień na pewno nam zabrakło. Teraz przed akademikami dwa tygodnie przerwy, a 14 lutego do Białej Podlaskiej przyjedzie lider tabeli - Powen Zabrze. Jak przyznaje trener AZS AWF, szanse na to, że zespół zostanie jeszcze wzmocniony, staja się coraz mniejsze. MTS: Baliś, Piotr Rokita - Bobowski 7, Kruczek 6, Paweł Rokita 6, Zduń 5, Bugajski 4, Kozłowski 2, Kurełek 2, Przybyła 2, Kobiela 1, Studziński 1, Garliński, Pytlik. Kary: 10 min. AZS AWF: Fedoruk, Filipiak - Kandora 6, Morąg 6, Olik 5, Makaruk 3, Żuk 3, Dobrowolski 2, Kożuchowski 1, Deszczyński, Dębowczyk, Fryc, Słonicki. Kary: 12 min. Sędziowali: Rafał Krawczyk (Łaziska Górne) i Ireneusz Szymański (Gliwice).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama