Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłka ręczna: Wygrana AZS AWF Biała Podlaska po emocjonującym meczu

Na ten moment bialscy kibice czekali bardzo długo. Po zwycięstwie nad Wisłą Sandomierz AZS AWF wreszcie oddał \"czerwoną latarnię”.
Choć wygrana rodziła się w bólach i została zapewniona dopiero osiem sekund przed końcowa syreną. W sobotnim meczu na ławce gospodarzy zabrakło trenera Sławomira Bodasińskiego. Jego miejsce zajął Leszek Siejwa. - Sławek przez cały tydzień chorował, stąd jego nieobecność - wyjaśnił kierownik drużyny Wojciech Horeglad. Być może dlatego z pierwszej połowie miejscowi grali bardzo nerwowo. Słabo prezentowali się zwłaszcza w defensywie. W 20 min było już 9:15 dla Wisły. Na szczęście do 30 minuty tę stratę udało się trochę zniwelować, do trzech goli - 18:21. - Presja robiła swoje, zupełnie nam nie szło - wyjaśnia Kacper Żur. - Jednak w przerwie porozmawialiśmy ze sobą i wreszcie zaczęliśmy dyktować swoje warunki. W drugiej połowie w grze akademików nie było już tylu błędów, ani strat. Kilka ważnych piłek odbił również Rafał Fedoruk. Dzięki temu pierwszy remis pojawił się w 40 min (26:26), po rzucie Artura Makaruka. Ale na objęcie prowadzenia trzeba było czekać do 54 min, kiedy po strzale Arkadiusz Olika zrobiło się 33:32. Ale prawdziwych emocji dostarczyło dopiero 60 minuta. Najpierw do stanu 36:36 doprowadził Dariusz Karbownik, a tu przed końcem, na wagę dwóch punktów, celnie rzucił Patryk Dębowczyk. - Druga część to była walka z zespołem przeciwnym i sędziami, którzy czasami podejmowali trudne do zrozumienia decyzje - mówi Wojciech Horeglad. - Po koniec meczu przytrafiła się jeszcze awaria tablicy, jednak nie miała ona wpływu na przebieg ostatnich fragmentów. Jestesmy na fali wznoszonej, układ gier też mamy dobry i musimy to wykorzystać. AZS AWF: Michalczuk, Fedoruk - Kamys, Dębowczyk 10, Kandora, Żuk 4, Morąg 5, Fryc, Makaruk 4, Deszczyński 1, Słonicki 2, Olik 7. Kary: 12 minut. Wisła: Serafin, Polit - Ogrodnik 5, Kutek 3, Pawelczyk 1, Gach, Kubisztal 4, Karbownik 10, Kuroś 10, Dusak 3, Serafin, Cupisz. Kary: 10 minut. Sędziowali: Sebastian Patyk i Rafał Salwowski (obaj Warszawa).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama