Siatkówka: Polacy ida jak burza

Początek spotkania to bardzo dobra gra naszej reprezentacji w ataku. Efektowny atak z prawego skrzydła – Piotra Gruszki, oraz wykorzystana kontra polskiego atakującego w kolejnej akcji szybko dały Polakom prowadzenie. Do pierwszej przerwy technicznej toczyła się wymiana punkt za punkt, dla Polaków punkty w kolejnych akcjach zdobywali Daniel Pliński i Bartosz Kurek, po stronie Turcji najczęściej atakował Ali Alp Cayi. Końcówka seta należała już do naszej drużyny. Drugą odsłonę rozpoczęła wymiana siły w ataku. Po przerwie podopieczni trenera Castellaniego szybko doprowadzili do wyrównania: dobra zagrywka Michała Bąkiewicza dała Polakom jedenasty punkt. Właśnie dzięki wzmocnieniu zagrywki i skutecznej grze w kontrach różnica punktowa jeszcze się zwiększyła. Koncentracja i dobra gra na siatce Polaków pozwoliły utrzymać przewagę do końca partii. Seta atakiem z kontry kończy Gruszka (25:18). Trzeciego seta w składzie Polaków rozpoczął Michał Ruciak. Początek partii to dość wyrównana gra obu drużyn, jako pierwsi przewagę uzyskali biało-czerwoni (4:3). Bardzo dobra zagrywka Daniela Plińskiego i as serwisowy polskiego środkowego pozwoliły na uzyskanie bezpiecznego, na tym etapie spotkania, prowadzenia. Podopieczni trenera Fausto Polidori podjęli jeszcze próby doprowadzenia do wyrównania, jednak atak Bartosza Kurka na potrójnym bloku dał biało-czerwonym pierwszą piłkę meczową w tym spotkaniu. Mecz kończy, zapewniając Polakom zwycięstwo w grupie, atak Piotra Gruszki (17:25). Polska: Gruszka (15), Pliński (11), Zagumny (1), Kurek (16), Bąkiewicz (5), Możdzonek (6), Gacek (libero) oraz Nowakowski, Ruciak (1) i Woicki.