Kierowca odjechał, wrócił na miejsce wypadku dopiero po kilkunastu minutach. Okazało się, że nie miał prawa jazdy. Trafił do policyjnego aresztu, o jego losie zadecyduje prokurator.
Do wypadku doszło w środę przed godziną 23 w miejscowości Kozieniec w powiecie krasnostawskim na prostej drodze. Pracujący na miejscu śledczy wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. Ciało 30-latka z gminy Siennica Różana zostało zabrane na sekcję zwłok. Kierowca był trzeźwy. Teraz policjanci wspólnie z prokuraturą wyjaśniają, co się stało.
Został już powołany biegły, który pomoże wyjaśnić przyczyny tego tragicznego wypadku.
Za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia mieszkańcowi gminy Chełm grozi do 12 lat więzienia.
Reklama
Kierowca audi przejechał pieszego, uciekł i wrócił
21-letni kierowca audi po wyprzedzeniu innego samochodu najechał na idącego drogą pieszego. Mężczyzna zmarł.
- 25.09.2014 11:45

Reklama












Komentarze