Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jeden dom dziecka to za mało

Już wiadomo, że otwarta w tym roku Placówka Opieki nad Dzieckiem i Rodziną \"Nasz dom” w Rybczewicach nie zaspokoi potrzeb powiatu świdnickiego.
– Obecnie mieszka w nim 14 dzieci. Nie może być ich więcej, bo nie pozwalają na to przepisy – tłumaczy Radosław Brzózka, rzecznik starosty świdnickiego. W nowo budowanych placówkach chodzi bowiem o to, by dzieci były wychowywane w jak najbardziej zbliżonych do rodzinnych warunków. Poza powiatem w różnych placówkach przebywa nadal ... wychowanków. – To jest powód, byśmy myśleli o stworzeniu kolejnego domu dziecka. Braliśmy pod uwagę różne lokalizacje i skłaniamy się ku wybudowaniu drugiej placówki w Rybczewicach – mówi Brzózka. – Mieszkańcy gminy bardzo dobrze przyjęli nowych lokatorów. Podkreśla jednak, że inwestycję trudno będzie przeprowadzić w przyszłym roku. – To wydatek, który na razie przerasta nasze możliwości. Zwłaszcza że prowadzimy szereg inwestycji drogowych – przekonuje Brzózka. Dom dziecka w Rybczewicach to pierwsza i jedyna taka placówka w powiecie świdnickim. Mieszkają w nim dzieci w wieku od 6 do 17 lat. Ma 5 pokoi, aneks kuchenny i zmywalnię. Z dziećmi pracuje 6 wychowawców, psycholog oraz pracownik socjalny. Wybudowanie tej placówki to spora oszczędność dla powiatu. Do tej pory musiał on płacić około 1 mln zł za wychowanków, którzy przebywali w domach dziecka w innych powiatach. Teraz ta suma się zmniejszy. – Najwięcej płacimy za dzieci przebywające w pogotowiach opiekuńczych, bo około 4 tys. zł miesięcznie – podkreśla Brzózka. (MM)

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama