W sobotę wybory w Agrosie Suchawa

– Jestem na tym stanowisku od początku istnienia klubu, więc czas przekazać władzę młodzieży. Ze względu na pracę zawodowa brakuje mi wolnego czasu, stąd taka decyzja – wyjaśnia Andrzej Bylina. Murowanym kandydatem na jego następcę jest Robert Wójcik, założyciel Agrosu. – Prawdę mówiąc, to nie ma innych kandydatów, dlatego możemy powiedzieć, że do zmiany prezesa już praktycznie doszło – żartuje Robert Wójcik. W sobotę zapadnie także decyzja dotycząca tegorocznych inwestycji w klubie. Priorytetem ma być budowa szatni z prawdziwego zdarzenia, dla piłkarzy oraz sędziów. Mówi się także o boisku treningowym. – W planach jest postawienie budynku, ze świetlicą, zapleczem kuchennym, dużą salą i oczywiście szatniami. Ma to być kompleksowy obiekt, aby w przyszłości także na siebie zarabiał – tłumaczy obecny prezes. – Z gminy oraz z funduszy unijnych mamy do wzięcia milion złotych, więc nie ma co się nad tym zastanawiać. Chcemy również, żeby boisko treningowe było ze sztuczną nawierzchnią – dodaje Wójcik. W cieniu tych ambitnych planów drużyna szlifuje formę na rundę wiosenną. Z zespołem trenuje pomocnik Mateusz Mróz, który kiedyś grał w juniorach Włodawianki. Powrót z zagranicy i chęć występów w Agrosie zadeklarował obrońca Mariusz Urbański. W rewanżach zabraknie za to Marka Barana, ponieważ napastnik przerwał treningi z powodów rodzinnych. Klub rozgląda się jeszcze za obrońcą i napastnikiem.