Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Włodawa: Utalentowane dzieciaki mają otwarte drzwi do kariery piłkarskiej

Aby w przyszłości osiągnąć piłkarskie wyżyny pikę należy kopać pod okiem trenera już w wieku... sześciu lat. Z takiego założenia wyszli pomysłodawcy i autorzy programu \"Moje Boisko – Orlik 2012”. Włodawa już w tym programie uczestniczy.
W planowanych zajęciach, oczywiście na miejscowym \"Orliku”, a zimą w hali, mogą uczestniczyć dzieci z całego powiatu, w wieku od sześciu do ośmiu lat. Pierwszy etap rekrutacji odbędzie się już w sobotę. – Wszystkie dzieci, które zgłoszą się z opiekunem na boisko przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji wezmą udział w teście sprawnościowym – mówi Janusz Urbański, dyrektor włodawskiego MOSiR. – Liczyć ma się czas i precyzja wykonania poleconych ćwiczeń. Wyniki testu pozwolą wytypować grupę kandydatów, która zostanie zakwalifikowana do kolejnego etapu eliminacji. W sierpniu, w ramach \"Wakacji z Orlikiem” młodzi adepci piłkarstwa będą bacznie obserwowani przez instruktorów. Ich zadaniem będzie sprawdzenie zaangażowania i predyspozycji poszczególnych chłopców. Spośród nich tylko 30 zostanie zakwalifikowanych do udziału w szkoleniach. Zajęcia w ramach \"Akademii Orlika” potrwają 10 miesięcy. Będą się odbywać podczas roku szkolnego dwa razy w tygodniu po 1,5 godziny. Od września do października i od kwietnia do czerwca treningi będą organizowane na \"Orliku”. Natomiast między listopadem, a marcem w hali MOSiR. – Oczywiście nie odmówię sobie obserwowania sobotniego testu – mówi Sławomir Kazuro, prezes \"Włodawianki”. – Już i tak współpraca z MOSiR układa się nam dobrze, a zapowiada się, że będzie jeszcze bliższa. To dobrze, że ośrodek przejmuje na siebie szkolenie najmłodszych piłkarzy. W dużym stopniu to nas odciąży i pozwoli bardziej skoncentrować się na seniorach. Kazuro nie ukrywa, że pod względem finansowym w klubie bywa różnie. Tymczasem MOSiR daje gwarancje, że instruktorzy którzy zajmą się trampkarzami będą regularnie otrzymywali wynagrodzenie za swoją pracę. Zadowoleni są też rodzice. – Mam nadzieję, że mój siedmioletni syn zamiast ślęczeć nad komputerem wyjdzie na boisko – mówi pani Anna, mama Damiana. – Na pewno wyjdzie mu to na zdrowie. No i a nuż wyrośnie na sławnego piłkarza? To projekt, który jest realizowany od ubiegłego roku. Jego celem jest zachęcenie jak największej liczby dzieci do regularnego uprawiania sportu oraz znalezienie utalentowanych ruchowo chłopców i dziewcząt w wieku 6-8 lat. Organizatorem jest Bank Zachodni WBK, patronem Ministerstwo Sportu i Turystyki, a partnerem Polskie Stowarzyszenie Byłych Piłkarzy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama