Reklama
Wysoka kara za bójkę w samolocie
Nawet 100 tysięcy dolarów kary może zapłacić agresywny Amerykanin, przez którego piloci po godzinie lotu z Warszawy do Chicago musieli zrzucić paliwo i zawrócić samolot. – Czytamy na portalu TVN24.
- 29.09.2010 08:24
Kara jest tak wysoka, bo jak uzasadnia Marta Marczak z biura prasowego LOT-u, takie są koszty zrzuconego z jego winy paliwa. Samolot po zawróceniu na warszawskie lotnisko wystartował ponownie o godzinie 17:45 i dziś bezpiecznie wylądował w Chicago.
Amerykanin polskiego pochodzenia został przesłuchany przez funkcjonariuszy straży granicznej, która ma wystosować do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny.
Awantura zaczęła się w momencie, kiedy lecący w klasie business Amerykanin zażądał przesadzenia do tej samej klasy swojego syna (chłopak leciał klasą ekonomiczną). Kiedy załoga odmówiła, mężczyzna zaczął się awanturować. Jak wynika z relacji pasażerów, pilot ogłosił, że na pokładzie jest dwóch rozrabiaków, którzy uderzyli stewardessę albo ją popchnęli, a później też kapitana - czytamy w portalu TVN24.
Reklama












Komentarze