Znicz Basket Pruszków - Wikana Start Lublin 95:96, udana pogoń gości

Podopieczni trenera Dominika Derwisza musieli się jednak mocno napracować na dwa \"oczka\". Do przerwy gospodarze prowadzili aż 50:34. I zanosiło się na kolejny pogrom ekipy z Lublina. Po zmianie stron goście systematycznie odrabiali jednak straty. Już trzecią odsłonę wygrali 28:17. W ostatniej ćwiartce na 69:69 wyrównał Rafał Król. Później przyjezdni jeszcze kilka razy gonili wynik, a tuż przed końcem czwartej części Kamil Michalski doprowadził do remisu 85:85. Znicz miał jeszcze szansę na zwycięstwo, ale Alan Czujkowski spudłował. W efekcie do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. A w niej najpierw Michał Aleksandrowicz celną trójką doprowadził do rezultatu 90:90, a później po dwa rzuty wolne wykorzystali Król i Michalski. W ostatniej serii gier rundy zasadniczej rywalem \"czerwono-czarnych\" będzie Polski Cukier SIDEn Toruń. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę o godz. 17. Znicz Basket Pruszków - Wikana Start Lublin 95:96 (20:18, 30:16, 17:28, 18:23, 10:11) Znicz: P. Szymański 24 (2x3), Czujkowski 23 (3x3), Misiewicz 10 (2x3), Szumełda-Krzycki 9 (1x3), Suliński 8 (1x3) oraz Czubek 19 (5x3), Osiakowski 2, Czosnowski 0, Matuszewski 0, Bonarek 0. Start: Łuszczewski 20 (3x3), Aleksandrowicz 19 (3x3), Michalski 19 (1x3), Kowalski 16 (2x3), Mysliwiec 14 oraz Król 4, S. Szymański 4 (1x3), Pustelnik 0, Sikora 0.