Hetman Gołąb – Czarni Dęblin 3:1, przyjaźń była tylko na trybunach

Na kameralnym obiekcie w Gołębiu w sobotę zjawiło się około czterystu fanów. Dużą grupę stanowili kibice Czarnych, którzy po zmianie trenera jeszcze bardziej ochoczo wspierają swój zespół. – Obie drużyny są ze sobą zaprzyjaźnione. Na forach internetowych można było wyczytać, że będziemy chcieli pomóc rywalom i oddamy im punkty. Taki scenariusz jednak nie mógł mieć miejsca. Przyjaźń jest na trybunach, ale na boisku musi być ostra walka. Mamy nadzieję, że od następnej kolejki Czarni zaczną gromadzić punkty i utrzymają się w lubelskiej klasie okręgowej. Miejsce tak zasłużonego klubu nie jest w A klasie – powiedział Tomasz Capała, członek zarządu Hetmana. Wszystko, co ciekawe w tym spotkaniu miało miejsce w pierwszej połowie. Już w 13 min rzut karny wykorzystał Mariusz Frączek. Chwilę później sędzia podyktował drugą jedenastkę. Piłkę wziął w ręce ponownie Frączek, ale oddał ją Jarosławowi Gowinowi, który nie popisał się i zmarnował \"jedenastkę”. Błąd kolegi naprawił Arkadiusz Szczypa i po kilku minutach podwyższył wynik spotkania. Czarni próbowali nawiązać walkę, ale stać było ich jedynie na honorowe trafienie Jarosława Grykałowskiego. W 32 min Jarosław Gowin w końcu doczekał się chwili triumfu i ustalił wynik spotkania. – Teoretycznie nadal mamy szansę na awans. Nie wierzę jednak w to, że Opolanin Opole Lubelskie nagle zacznie hurtowo gubić punkty. Na naszą korzyść może jednak działać fakt, że podopieczni Michała Kusia mają dość trudny terminarz – dodał Capała. Hetman Gołąb – Czarni Dęblin 3:1 (3:1) Bramki: Frączek (13 z karnego), Szczypa (25), Jarosław Gowin (32) – Grykałowski (28 z karnego) Hetman: Guzek – Ścibior, Stolarek, Kusal (59 Kleszczyński), Lewandowski (75 Kozak), D. Dzido (83 D. Dzido), Zdunek, Szczypa, Kawka (65 P. Capała), Jarosław Gowin, Frączek. Czarni: Dudziński – Przybysz, D. Osojca, Cienkowski (70 Marczak), Walendziak, Grykałowski, Berliński, P. Osojca, Śniadewicz, Olender (46 Maj), Bąkowski. Żółta kartka: Stolarek. Sędziował: Piórkowski. Widzów: 400.