AZS AWF Biała Podlaska nadal w pierwszej lidze!

Kibice szczypiorniaka w Białej Podlaskiej znowu będą mogli oglądać swój zespół na parkietach pierwszej ligi, mimo że w zakończonym sezonie zajął on 11 miejsce i formalnie spadł do II ligi. Stało się tak za sprawą powiększenia ilości drużyn w pierwszej i drugiej lidze przez zarząd Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Skorzystali na tym bialczanie i Wójcik Meble-Techtrans Elbląg, utrzymując się w pierwszej lidze. Degradacja dotknęła tylko MTS Chrzanów (z grupy B) i rezerwy Orlenu Wisły Płock (z grupy A, gdzie grał Elbląg). Pierwsza liga męska została powiększona do 14 drużyn, z zachowaniem grup A i B. W drugiej lidze, w każdej z czterech grup, maksymalnie może rywalizować po 14 zespołów. Mistrzowie tych grup wywalczą awans. – Cieszy nas takie rozstrzygnięcie. Już zgłosiliśmy chęć gry w pierwszej lidze – mówi Mariusz Lichota, prezes AZS AWF Biała Podlaska. Zarząd ZPRwP podjął takie decyzje na wniosek związkowego Kolegium Ligi. Skąd taka decyzja? – Zdecydowały względy sportowe – tłumaczy Bogusław Trojan, Komisarz Ligi. – Nie możemy odmówić klubom, które mają możliwości finansowe i sportowe by podjąć rywalizację na wyższym szczeblu, aby rozwijały się i promowały piłkę ręczną. Powiększając ilość drużyn, daliśmy szansę większej liczby gier – dodaje. Propozycja podziału grup A i B pierwszej ligi mężczyzn przewiduje umieszczenie AZS AWF Biała Podlaska razem z Techtransem Elbląg w grupie A, a nie jak było dotychczas w grupie B. Do tej pierwszej trafić mają także beniaminkowie UKS KAR-DO Gdynia i KPR Legionowo, a także dwaj spadkowicze z superligi: Warmia Anders Group Społem Olsztyn i Jurand Ciechanów. Z kolei do grupy B trafiłaby Nielba Wągrowiec (spadkowicz z superligi) oraz beniaminkowie: Śląsk Handball Team Wrocław i SPR Tarnów, a także AZS UŁ PŁ ChKS Łódz i KPR Szczypiorno Kalisz. Dwie ostatnie ekipy awansowały do pierwszej ligi po barażach. – To tylko propozycja. Ostateczna decyzja powinna być podjęta lada dzień – zapowiada komisarz.