Hetman Gołąb – LKS Wierzchowiska 3:3

W sobotę podopieczni Roberta Makarewicza zremisowali z walczącymi o utrzymanie się w lubelskiej klasie okręgowej Wierzchowiskami. – Myślami jesteśmy już zupełnie, gdzie indziej. Teraz dla nas najważniejsze są mistrzostwa Europy. W piątek spora część drużyny była na otwarciu Euro w Warszawie. Cały dzień w podróży musiał odbić się na naszej dyspozycji – powiedział Tomasz Capała, członek zarządu klubu z Gołębia. Gospodarze mieli od pierwszych minut lekką przewagę, co znalazło odzwierciedlenie w boiskowych wydarzeniach. Już w 32 min Mariusz Frączek dostał piłkę na 16 m i ładnym uderzeniem pokonał Patryka Koronę. Tuż przed końcem pierwszej połowy miejscowi podwyższyli wynik. Piłkę ręką w polu karnym zatrzymał Łukasz Mróz, a \"jedenastkę” na gola zamienił niezawodny Jarosław Gowin. Przyjezdni nie zamierzali składać broni i po przerwie rzucili się do ataków. W 49 min Kamil Ostrowski zdobył kontaktową bramkę, a pięć minut później do remisu doprowadził Rafał Dybała. W 63 min piłkarze z Gołębia, za sprawą Pawła Capały, ponownie wyszli na prowadzenie – pomocnik Hetmana najlepiej odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym i zmieścił piłkę w siatce. Ostatnie słowo należało jednak do Wierzchowisk. W 67 min. Łukasz Kamiński został sfaulowany w polu karnym, a z jedenastu metrów nie pomylił się Kamil Zieliński. – Ten sezon uważam za udany. Jesteśmy beniaminkiem i nikt nie stawiał nas w gronie faworytów do zwycięstwa w \"okręgówce” – dodał Tomasz Capała. Dla piłkarzy Hetmana to był przedostatni występ w Gołębiu. Za dwa tygodnie, po meczu z Amatorem Leopoldów-Rososz, na stadion wjadą koparki, a Hetman na co najmniej dwa lata będzie musiał wyprowadzić się do innej miejscowości. Hetman Gołąb – LKS Wierzchowiska 3:3 (2:0) Bramki: Frączek (32), Jarosław Gowin (45 z karnego), P. Capała (63) – Ostrowski (49), Dybała (54), Zieliński (67) Hetman: Guzek – Stolarek, Kursa, Lewandowski, Ścibior, P. Warda, P. Capała (65 Kawka), Zdunek, Szczypa, Jarosław Gowin (72 R. Warda), Frączek.. Wierzchowiska: Korona – Wronka, Pietras, Mróz, Rabczewski, Zieliński, Ziętek, Dybała, Rodak, Kamiński (67 Augustyniak), Ostrowski (80 Belcarz). Sędziował: Marciniak. Widzów: 150.