Lutnia Piszczac awansowała do IV ligi, wyniki bialskiej okręgówki

Już kilka kolejek wcześniej podopieczni trenera Michała Kwietnia mieli w kieszeni awans do wyższej klasy rozgrywkowej. – Fajnie się złożyło, że pierwszy awans w historii klubu zbiegł się z jubileuszem 40-lecia istnienia – mówi szkoleniowiec Lutni. – Bardziej okazałe świętowanie planujemy 29 lipca, przy okazji rokrocznego Memoriału założyciela i pierwszego prezesa Lutni Mariana Kpysia. Gospodarze najwidoczniej byli bardzo rozkojarzeni w pierwszej połowie i nie potrafili wypracować sobie dogodnych okazji do strzelenia bramek. Znacznie lepiej prezentowali się goście. Sokół grał spokojniej, kontrolował wydarzenia na boisku. Przyjezdni mieli kilka wyśmienitych sytuacji do objęcia prowadzenia. Szansę na pokonanie bramkarza Lutni zmarnowali Daniel Sierakowski i Ar-kadiusz Wróbel. W drugiej odsłonie najlepszą szansę miał Marcin Kasak. Na nieszczęście dla gości, jego strzał zablokował obrońca miejscowych. Co ciekawe, gospodarze znacznie lepiej grali, gdy występowali w osłabieniu. Za drugą żółtą kartkę, w 65 minucie boisko opuścił Kacper Dębek. Trzy minuty później Lutnia cieszyła się z prowadzenia. W głównej roli wystąpił Grzegorz Nestorowicz, zdobywca dwóch goli. – Wykorzystaliśmy dwie nadarzające się okazje i skontrowaliśmy Sokoła – mówi trener Kwiecień. – W pierwszej połowie byliśmy zbyt ospali, zespół miał już chyba w świadomości świętowanie awansu. W grze drużyny widać już było zbliżające się wakacje. Na szczęście po przerwie piłkarze zmobilizowali się i zdobyliśmy dwie bramki. – Nie chcieliśmy psuć gospodarzom święta. Uważam, że byliśmy aż za nadto uprzejmi dla Lutni. Popełniliśmy dwa błędy, które gospodarze skutecznie wykorzystali – twierdzi Adrian Nowicki, grający trener drużyny z Adamowa. Jak mistrz bialskiej okręgówki zamierza przygotować się do występów w IV lidze? – Nie sądzę, abyśmy dokonali poważnych roszad w kadrze. Konieczne będą drobne wzmocnienia. W każdej formacji chcielibyśmy pozyskać po jednym piłkarzu – zapowiada trener Kwiecień. Lutnia Piszczac – Sokół Adamów 2:0 (0:0) Bramki: Nestorowicz (68, 71). Czerwona kartka: Kacper Dębek (Lutnia) w 65 min, za drugą żółtą. Lutnia: Krukowski – Piotrowicz, Dębek, Kurowski, Mielnik, Budziński (70 Rudnicki), Melanowicz, Korzeniewski, Borkowski (5 Marczuk), Klujewski (78 Zienkowski), Nestorowicz. Sokół: Stępniak – Młynarczyk, A. Nowicki, Baran, K. Nowicki, Kosmala, Kasak, Gajownik, P. Nowicki (73 Wojciechowski), A. Wróbel, Sierakowski. Po raz ostatni w bramce Dwernickiego wystąpił doświadczony golkiper Piotr Bany. Piłkarz skończył wczoraj 42 lata. – To nasz bardzo zasłużony zawodnik. Dziękujemy mu za lata występów w Dwernickim – mówił szkoleniowiec Zbigniew Drosio. Dwernicki Stoczek Łukowski – ŁKS Łazy 2:2 (1:2) Bramki: Kajka (30), Krukow (85) – Momot (3 z karnego), Safiański (43). Dwernicki: Bany (15 Woźny) – Wiszniewski, Moreń, Smoleń, Kozieł, Kowalski, S. Kot (40 Konieczny), Miszta, Pawłowski, Kajka, Staniszewski (46 Krukow). Łazy: B. Szaniawski – Izdebski, Sadło, Ochnio, Momot, Safiański, Tchórzewski (76 Sych), Borkowski (60 Kamecki), Kucharski, P. Szaniawski, Purzycki. Unia Krzywda – Victoria Parczew 1:1 (1:0) Bramki: Pszczółkowski (35) – Karpiński (65). Krzywda: Lamek – Mateńko, Łukasik, Wesołowski, Sokół, Baran, Piszcz, Chmiel, Pszczółkowski, Ducki (75 Kępka), Mućka. Victoria: Krzewski – Lipko, Świć, Kozłowski, Daszczyk, Ciepałowicz, Błaziak, Korpacki (65 Ignaciuk), Bonik (46 Tabeński), Mo-stowiec, Szymański (46 Karpiński). Unia Żabików – Orkan Wojcieszków 6:3 (2:2) Bramki: Paskudzki (8, 71, 85), K. Potęga (18), Mazurek (59, 72) – Ozygała (20 z karnego), K. Jodełka (40, 55). Czerwona kartka: Arkadiusz Trwoga (Orkan) w 38 min, za faul taktyczny. Żabików: Jucha – Palica, Włoszek, Niewęgłowski, Wachnik, P. Potęga, Sałata, Frączek (75 Grochowski), Mazurek, K. Potęga (46 Pliszka), Paskudzki. Orkan: Bojanek – Perczyński, Adamiak, Trwoga, Ozygała, Świder, Adamczyk, Kulik, K. Jodełka, I. Jodełka, P. Przekaziński. Janowia Janów Podlaski – Granica Terespol 2:1 (2:0) Bramki: Romańczuk (17, 24) – Dawidziuk (69). Czerwona kartka: Mateusz Romańczuk (Janowia) w 34 min, za drugą żółtą. Janowia: Daniluk – Podolak, Cydejko, Karpiuk, Chalimoniuk (72 Borowski), Bujalski, Caruk, Szyc, Starostka, Romańczuk, Sterniczuk (58 Toczyński). Granica: Jurkowski – Zabłocki (46 Bobikowski), Lewczuk, Pietrusik, Rogoźnicki, Androsiuk, Dawidziuk, Trochimiuk (46 Ja-roszuk), Chwedoruk, Karpiszuk, Mikiciuk. Bizon Jeleniec – GLKS Rokitno 3:2 (1:0) Bramki: Klimek (33), D. Osiak (60, 75) – Malinowski (46), Zaciura (87). Czerwona kartka: Damian Kabat (Bizon) w 80 min, za drugą żółtą. Bizon: Wiśniewski – Kielczak, K. Osiak, Walo, Kąkol, Jamborski (60 Czyzio), Ciołek, Klimek (71 Król), M. Kabat, D. Kabat, D. Osiak (85 Komorek). Rokitno: B. Żmudziński – Pawłowicz (50 Koch), Punda, Celiński, Mazur (65 P. Tur), Miciura, E. Tur, Litwiniuk (55 Szymanek), Kokoszka, Malinowski, Zaciura.