Przed południem zespół Azotów Puławy pojawi się na zajęciach o godzinie 10. A już w sobotę, o godzinie 17.30, podopieczni trenera Bogdana Kowalczyka zagrają w lubelskiej hali z mistrzem Polski Vive Targi Kielce.
- Ustaliśmy, że nasze zajęcia odbędziemy jednego dnia. Uciążliwe byłoby przyjeżdżanie dwukrotnie z Puław do Lublina - tłumaczy puławski szkoleniowiec. - Czwartkowe zajęcia spokojnie wystarczą na zapoznanie się z obiektem.
Popołudniowy trening Azotów będą otwarty dla kibiców. - Zapraszamy wszystkich chętnych. Na pewno obecność widzów na trybunach nikomu nie będzie przeszkadzać - przekonuje trener Kowalczyk.
Mecz z kielczanami będzie okazją do promocji piłki ręcznej. - Bardzo dobrze, że spotkanie z takiej klasy rywalem, jakim są mistrzowie Polski, będzie mogło obejrzeć ponad cztery tysiące widzów, a nie zaledwie garstka siedmiuset kibiców, których może pomieścić mała hala w Puławach - podkreśla opiekun Azotów.
- Jesteśmy po mistrzostwach Europy mężczyzn, w grudniu odbyły się w Serbii mistrzostwa świata kobiet, jest duże zainteresowanie piłkę ręczną. Warto to wykorzystać. Gra w większym obiekcie będzie też z korzyścią dla mojego zespołu. W następnej kolejce jedziemy do Kwidzyna, a obiekt, na którym mecze ligowe rozgrywa MMTS jest zbliżony rozmiarami do hali Globus.
W dzisiejszych zajęciach powinni uczestniczyć wszyscy zawodnicy puławskiego zespołu. Od poniedziałku trenują z kolegami dwaj reprezentanci Polski: rozgrywający Michał Szyba oraz skrzydłowy Przemysław Krajewski.
Nie było ich przez półtora miesiąca, czyli od pierwszego zgrupowania drużyny narodowej przed mistrzostwami Europy w Danii. Do kadry dołączyli także kontuzjowani bramkarz Rafał Grzybowski oraz obrotowy Paweł Grzelak. - Najważniejsze, że już pracujemy w komplecie - zaznacza popularny „Kowal”. - Mam do dyspozycji 16 zawodników, co mnie bardzo cieszy.
Na środowych zajęciach sobotniego rywala Azotów pojawili się także zawodnicy, których mogliśmy oglądać na parkiecie w czasie Euro. W przedpołudniowym treningu uczestniczyli Sławomir Szmal, Krzysztof Lijewski, Michał Jurecki, Karol Bielecki, Piotr Grabarczyk oraz Thorir Olafsson. Zabrakło jedynie Piotra Chrapkowskiego.
Rozgrywający boryka się z bolesnym, ale niegroźnym urazem. Zajęcia biegowe prowadził nowy trener Vive Targi Tałant Dujszebajew. Dla pochodzącego z Kirgistanu, mającego rosyjskie i hiszpańskie obywatelstwo, szkoleniowca mecz z Azotami będzie pierwszym spotkaniem o stawkę. Nowy trener kielczan zastąpił na tym stanowisku Bogdana Wentę.
Mecz Azotów z Vive Targi będzie transmitowany przez Polsat Sport.
Jarosław Czępiński
Komentarze