Pierwszego dnia urzędowania zażegnał akcję protestacyjną związaną z roszczeniami płacowymi.
– Związkowcy domagali się podwyżek płac. O 300 zł na każde stanowisko – mówi Matuszczak. – Dotychczasowy zarząd proponował po 200 zł. Ja dodałem do 200 zł jeszcze 20 zł i zostało to przyjęte. Spółka pracuje już normalnie.
Na wniosek prezesa Matuszczaka Rada Nadzorcza spółki powołała na stanowisko wiceprezesa MPGK Andrzeja Roguskiego, dotychczasowego prezesa.
– Spółkę zastałem w dobrej sytuacji finansowej – mówi Matuszczak. – To dobrze zarządzane przedsiębiorstwo. Istotne jest też to, że przynosi wymierne zyski.














Komentarze