– W rachubę wchodzi trzech poważnych inwestorów – mówi Marcin Grel, zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju, Promocji i Współpracy z Zagranicą UM. – Wcześniej zgłosili się do naszego magistratu. Na podstawie przeprowadzonych z nimi rozmów wydzieliliśmy i wyceniliśmy potrzebne im działki. Obecnie przygotowujemy procedury przetargowe, aby inwestorzy mogli te nieruchomości kupić.
Grel ma nadzieję, że przetargi zostaną rozstrzygnięte już na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Po ich rozstrzygnięciu inwestorzy będą mogli wystąpić do miasta o pozwolenie na budowę.
Z wiedzy Grela wynika, że projektowo już się do tego przygotowują. A skoro tak, to jest nadzieja, że w nowych zakładach produkcja ruszy jeszcze przed końcem 2016 r. Najważniejszym efektem dla miasta ma być to, że w podstrefie pracę znajdzie co najmniej 200 osób.
– Po przetargu w Podstrefie Chełm pozostanie do zagospodarowania jeszcze 1,5 ha terenu – dodaje Grel. – Myślę, że nie na długo, skoro zgłaszają się do nas kolejni inwestorzy zainteresowani uruchomieniem działalności gospodarczej przy ul. Hutniczej Prowadzimy z nimi bardzo rzeczowe rozmowy.
Kolejną nowinką dotyczącą Podstrefy Chełm jest zarezerwowanie w uchwalonym już budżecie na rok przyszły 300 tys. zł na techniczną dokumentację i budowę drogi na potrzeby inwestorów. W zależności od liczby i rozmieszczenia nowych zakładów droga ta może być rozbudowywana między innymi za pieniądze pochodzące ze sprzedaży działek.
Komentarze