Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Badanie na odległość wkrótce możliwe? Na robota z Lublina czekają lekarze z całego świata

W Lublinie powstaje robot, który umożliwi badanie brzucha i serca pacjenta na odległość. Prototyp maszyny ma być gotowy jesienią
Badanie na odległość wkrótce możliwe? Na robota z Lublina czekają lekarze z całego świata
- Zainteresowanie robotem jest bardzo duże nie tylko w Polsce, ale też za granicą - mówi dr n.med. Dorota Szczęśniak-Stańczyk

Projekt ReMeDi zakłada stworzenie pierwszego w Europie systemu umożliwiającego przeprowadzenie pełnej nieinwazyjnej diagnostyki medycznej na odległość. Naukowcy z Lublina współpracują z ośrodkami robotycznymi z Wrocławia, Bristolu, Pizy i Zurychu oraz inżynierami z lubelskiej firmy Accrea Engineering.

– Prototyp ma być gotowy pod koniec listopada. Pierwsze testy będziemy przeprowadzać w naszej klinice, bo jesteśmy pomysłodawcą projektu – mówi dr n.med. Dorota Szczęśniak-Stańczyk z Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. – Chcielibyśmy, żeby w przyszłości robot był wykorzystywany w ośrodkach medycznych, w których brakuje lekarzy specjalistów, a także w miejscach, gdzie pracują ratownicy górscy. Zanim jednak do tego dojdzie musimy wykonać szereg testów i badań klinicznych. Musimy też uzyskać odpowiednie certyfikaty.

Oprócz metod stosowanych obecnie w telemedycynie, system wykorzystuje najnowocześniejsze zdobycze techniki.

– Dzięki temu lekarz, który zdalnie steruje robotem podczas wykonywania badań, widzi, czuje i słyszy co się dzieje z pacjentem, jakie są jego reakcje na ból – tłumaczy Bartłomiej Stańczyk z Accrea Engeneering. – Robot umożliwia wykonywanie badań jamy brzusznej z określeniem napięcia jej powłok i oceną narządów wewnętrznych.

Naukowcy chcą, żeby maszyna była wykorzystywana także w badaniach echokardiograficznych oraz USG brzucha.

– Docelowo chcielibyśmy wykonywać także badania naczyniowe i badać kobiety w ciąży – mówi dr Szczęśniak-Stańczyk. – Zainteresowanie robotem jest bardzo duże nie tylko w Polsce, ale też za granicą. Mieliśmy sygnał, że chcieliby go m.in. używać specjaliści zrzeszeni w organizacjach niosących pomoc medyczną w krajach Trzeciego Świata – dodaje.

– To bez wątpienia urządzenie innowacyjne nie tylko na skalę europejską, ale i światową. Dla naszej kliniki to ogromny prestiż, bo w Polsce mało ośrodków zajmuje się tą tematyką – podkreśla prof. Andrzej Wysokiński, szef Kliniki Kardiologii UM w Lublinie.

Robot dla chorych na Alzheimera

Za miesiąc pierwsi pacjenci z chorobą Alzheimera wezmą udział w testach robota, który ma im pomagać w codziennym życiu. Nad jego stworzeniem pracują naukowcy z Uniwersytetu Medycznego (pod kierunkiem prof. Konrada Rejdaka) i zespoły z Niemiec, Włoch, Grecji i Wielkiej Brytanii. Najpierw urządzenie będzie testowane w klinice neurologii SPSK4 w Lublinie.

W przyszłości ma trafić do domów chorych i pomagać im w codziennym życiu.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama