Przygotowania pikarek AZS PSW w cieniu tragedii

Do tragicznego zdarzenia doszło na początku lutego. Grzywna i Lefeld wracały do domów samochodem wraz z kierownikiem kadry Karoliną Siejko. W miejscowości Potworowo auto dachowało i wpadło do rowu. Cała trójka podróżujących trafiła do szpitala w Radomiu. W najcięższym stanie jest Grzywna, która zaraz po wypadku została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej.

– Angelika cały czas przebywa w szpitalu. Z tego co wiem to ma zostać przewieziona, lub może nawet już została, na chirurgię szczękową szpitala w Warszawie. Jest mocno poturbowana. Prawdopodobnie w tej rundzie już nie zagra. Mówię prawdopodobnie, bo to bardzo silna dziewczyna. Wszyscy życzymy jej jak najszybszego powrotu do zdrowia i na boisko – mówi Jacek Syryjczyk, trener AZS PSW Biała Podlaska.
Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Ustali je biegły z zakresu ruchu drogowego. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika jedynie, że kierująca autem Siejko w momencie zdarzenia była trzeźwa, ale zmęczona.

Tymczasem akademiczki od wtorku przebywają na obozie w Zamościu. Będą tam do niedzieli i tego dnia rozegrają sparing z Koroną Łaszczów. – Na zgrupowaniu jest 20 zawodniczek. Ćwiczymy dwa razie dziennie – dodaje Syryjczyk.

W Zamościu z zespołem AZS PSW lekko trenuje też Lefeld. W przyszłym tygodniu znów będzie przez kilka dni ćwiczył jednak bez niej, bo dostała kolejne powołanie do reprezentacji U-19, tym razem na zgrupowanie do Wałbrzycha.

Bez dwóch kadrowiczek (Natalia Chudzik i Agata Guściora otrzymały powołanie do pierwszej reprezentacji Polski) musiał trenować w ostatnich dniach także Górnik Łęczna, który z kolei zakończył właśnie obóz w Zamościu. Nie doszło na nim jednak do planowanego sparingu z AZS PSW, bo rywale tłumaczyli się problemami kadrowymi.

W weekend Górnik ma pojechać do Gutowa Małego pod Łodzią na sparing z reprezentacją Polski U-17. Potem łęcznianki czekają jeszcze spotkania kontrolne z GOSiR-kami Piaseczno: 21 lutego na boisku rywalek i tydzień później u siebie.

Na razie zarówno Górnik, jak i AZS PSW, nie mają w swoich szeregach nowych twarzy. – Ale rozglądamy się za jakimiś zawodniczkami – zastrzega trener Syryjczyk.

POLKI GROMIĄ TOWARZYSKO
W rozegranym wczoraj w Lipot towarzyskim meczu piłkarskim reprezentacja Polski kobiet pokonała drużynę Węgier aż 7:2. Bramki dla „biało-czerwonych” zdobyły: Anna Zapała (dwie), Ewa Pajor, Aleksandra Sikora, Dominika Grabowska, Agata Tarczyńska i Natalia Chudzik.