Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska liczą na zwycięstwo

Akademicy z Białej Podlaskiej wracają na ligowego parkiety po świątecznej przerwie
Szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska liczą na zwycięstwo
Drużyna trenera Dmitrija Tichana idzie jak burza
FOT. MACIEJ KACZANOWSKI

Miejscowy AZS AWF stanie w sobotę, o godzinie 18, przed kolejną szansą podreperowania konta punktowego. Dotychczas drużyna trenerskiego duetu Dmitrij Tichan – Sławomir Bodasiński idzie jak burza. W rundzie rewanżowej bialczanie rozegrali sześć spotkań, które zakończyły się wygranymi. Ostatnio AZS rozprawił się na wyjeździe z Włókniarzem Konstantynów Łódzki gromiąc go 28:15.

Przedświąteczna seria gier sprzyjała akademikom. Ich najgroźniejszy rywal w walce o I ligę MKS Wieluń zgubił komplet punktów. Prowadzący w tabeli wielunianie przegrali w Warszawie z AZS UW (26:34). Tym samym zrównali się dorobkiem z bialczanami, którzy mają jeszcze zaległe jedno spotkanie (13 kwietnia w Łodzi, z Politechniką Anilaną).

W sobotę gospodarzom przyjdzie zmierzyć się z innym zespołem z Łodzi – ChKS. Goście to obecnie 10. ekipa trzeciej grupy II ligi. W dorobku przyjezdnych jest sześć zwycięstw, remis i 13 porażek. Ostatnio przyjezdni nie dali rady na swoim parkiecie Uniwersytetowi Radom przegrywając 26:33. W siedmiu spotkaniach rundy rewanżowej łodzianom udało się wygrać tylko raz. W pierwszy weekend marca pokonali przed własną publicznością AZS AWF Warszawa 30:26.

Goście zawitają do Białej Podlaskiej osłabieni. Kontuzjowany jest Rafał Fałdrowicz, który nabawił się urazu w spotkaniu w Lublinie z AZS UMCS. To najlepszy snajper ekipy przyjezdnych, który w 19 meczach zdobył 104 bramki.

Faworytem są bialczanie, dla których sobotnie starcie będzie kolejną okazją na drodze do I ligi. Jeśli akademicy zainkasują kolejne dwa punkty, a MKS Wieluń wróci z Sierpca bez jakiejkolwiek zdobyczy lub tylko zremisuje, to po weekendowej kolejce AZS AWF Biała Podlaska powróci na prowadzenie w tabeli. – Nie oglądamy się na innych, choć nie zaprzeczam, że mecz lidera z Mazurem bardzo nas interesuje – przyznaje kierownik AZS AWF Wojciech Horeglad. – Łodzianie są niżej w tabeli, ale wcale to nie oznacza, że będzie łatwo ich pokonać. Zagramy bez kontuzjowanych Bartłomieja Helmana, Rafała Jaszczuka i Jędrzeja Krawczyka. Interesują nas jednak wyłącznie dwa punkty. (grom)

Pozostałe mecze 21 kolejki

Włókniarz Konstantynów Łódzki – AZS UW Warszawa * Politechnika Anilana Łódź – Czarni Regimin * Uniwersytet Radom – Pabiks Pabianice * AZS UMCS Lublin – Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka * Mazur Sierpc – MKS Wieluń * AZS AWF Warszawa – Trójka Ostrołęka.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama