Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

W polskich lasach szykuje się wielkie polowanie. Minister wprowadza nowe prawo

Miesiąc dłużej będzie można polować na jelenie i daniele. Dziki muszą unikać myśliwych przez cały rok. Na celowniku jest też szakal złocisty. To główne założenia nowelizacji rozporządzenia określającego okresy polowań na zwierzęta łowne. Nowe prawo może wejść w życie jeszcze w tym roku.
W polskich lasach szykuje się wielkie polowanie. Minister wprowadza nowe prawo

– Celem nowelizacji jest wydłużenie okresu polowań na łanie i cielęta jelenia szlachetnego oraz daniele, wprowadzenie całorocznego okresu polowań na dziki w całym kraju oraz określenie okresu polowań na szakala złocistego – napisali w uzasadnieniu autorzy projektu Ministerstwa Środowiska.

Potrzebę zmian w prawie resort argumentuje rosnącym populacjami tych zwierząt oraz coraz większymi szkodami wyrządzanymi przez zwierzęta. W przypadku dzika dochodzi jeszcze zagrożenie Afrykańskim Pomorem Świń. Nowe uzgodnienia przygotowano w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa.

Dziś na łanie jelenia szlachetnego można polować od 1 października do 15 stycznia, a na cielęta - od 1 października do końca lutego. Nowelizacja przewiduje, że okres ten zostanie wydłużony od miesiąc. Strzelać do tych zwierząt będzie można już od 1 września. Taka sama regulacja dotyczy danieli.

Z kolei dzika myśliwi będą mogli mieć na muszce przez cały rok. Bez względu na to czy będzie to locha, odyniec, przelatek, warchlak czy wycinek.

– To efekt rozprzestrzeniania się Afrykańskiego Pomoru Świń i gwałtownie rosnącej populacji tych zwierząt – tłumaczy Andrzej Łacic, przewodniczący Zarządu Okręgowego w Lublinie Polskiego Związku Łowieckiego. – Populacja jelenia i daniela też rośnie. Zmiany zaproponowane przez MŚ idą w dobrym kierunku – przekonuje.

Innego dnia są ekolodzy.

– Pomysł masowego strzelania do ciężarnych loch i warchlaków wzbudza obrzydzenie nawet wśród wielu samych myśliwych – komentuje Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka w Lublinie. – Jeśli dzików jest za dużo, to głownie dlatego, że są intensywnie dokarmiane, hodowane na odstrzał przez koła łowieckie. Pokochały kukurydzę i szukają jej na polach, co potęguje straty rolników i zwiększa ryzyko przeniesienia ASF na świnie. Przetrzebienie lokalnej populacji oznacza też zaproszenie do naszych lasów dzików z innych regionów, w tym właśnie z Białorusi i Ukrainy, gdzie szaleje epidemia – dodaje.

– Jaki jest sens całorocznego odstrzału naszych dzików, skoro w ich miejsce, z Białorusi przywędrują dziki zakażone ASF? – zastanawia się Ewa Ptasińska z Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt.

Nowością w ustawie jest wprowadzenie okresu odstrzału szakala złocistego, od 1 sierpnia do końca lutego. – Jest to zwierze inwazyjne, który zagraża naszym rodzimym gatunkom, nawet lisom. Dlatego w łowiskach, gdzie myśliwi prowadzą siedlenie zającami, kuropatwami, cietrzewiami i bażantami, do szakala będzie można strzelać przez cały rok – dodaje Andrzej Łacic.

Autorzy tego projektu chcą, aby nowe prawo weszło w życie jeszcze w tym roku. W odniesieniu do szakala złocistego nowe zapisy zaczęłyby obowiązywać od 1 marca 2019.

– Celem nowelizacji jest wydłużenie okresu polowań na łanie i cielęta jelenia szlachetnego oraz daniele, wprowadzenie całorocznego okresu polowań na dziki w całym kraju oraz określenie okresu polowań na szakala złocistego – napisali w uzasadnieniu autorzy projektu Ministerstwa Środowiska.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama