Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Azoty Puławy – Fraikin BM Granollers 30:37

W ostatnim meczu fazy grupowej Pucharu EHF polski zespół musiał uznać wyższość drużyny z półwyspu iberyjskiego i zakończył zmagania na trzecim miejscu
Azoty Puławy – Fraikin BM Granollers 30:37

Autor: azoty-pulawy.pl/Wojciech Pacewicz

Tylko początek spotkania był wyrównany, a oba zespoły zawdzięczają to bramkarzom, który dobrze spisywali się miedzy słupkami. W 7 minucie goście po raz pierwszy wyszli na dwubramkowe prowadzenie (2:4), ale chwilę później Marko Panic i Nikola Prce doprowadzili do wyrównania. Niestety, od tego momentu przewagę na parkiecie w hali Globus zaczęli osiągać goście i po upływie kwadransa drużyna z Hiszpanii prowadziła 9:6. Rywale Azotów długo utrzymywali trzy bramki przewagi, a w końcówce pierwszej połowy zwiększyli ją do czterech trafień.

Po zmianie stron gracze trenera Daniela Waszkiewicza ruszyli do ataku i po trafieniach Skrabanii I Seroki złapali kontakt z rywalem. Na niewiele się to jednak zdało bo trzy minuty później było już 21:16 dla Hiszpanów. I wtedy puławianie znów wrócili do gry. Dzięki skutecznym rzutom Skrabani i Prce ich strata zmalała do zaledwie jednego trafienia.

W końcówce na parkiecie prym wiedli już jednak przyjezdni i z każdą kolejną minutą powiększali swoją przewagę by ostatecznie wygrać w Lublinie 37:30

Azoty-Puławy – Fraikin BM Granollers 30:37 (13:17)

Azoty: Bogdanov, Wiejak – Podsiadło 6, Seroka 6, Prce 5, Skrabania 4, Titow 4, Jurecki 3, Panic 2, Kuchczyński, Gumiński, Grzelak, Ostroushko, Kowalczyk.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama