Mecz siatkarzy Avii znowu w telewizji. Świdniczanie w niedzielę zagrają w Ostrołęce
Niedzielny mecz Avii Świdnik w Ostrołęce obejrzymy w Orange Sport. Początek o godz. 18
- 07.02.2014 16:09

Już po raz drugi w ciągu tygodnia kibice „żółto-niebieskich” będą mieli okazję zobaczyć swoich ulubieńców na ekranach telewizorów.
Debiut odbył się w minioną niedzielę w Tychach, gdzie świdniczanie zwyciężyli miejscowy TKS 3:0. Teraz przed nimi znacznie trudniejszy przeciwnik, zajmujący ósmą lokatę Energa Pekpol Ostrołęka.
Niedzielne spotkanie ma ważne znaczenie dla układu w dole tabeli. Rywalizacja w sezonie zasadniczym powoli wchodzi w decydującą fazę. Do końca pierwszej części zostały tylko dwie kolejki.
- Wielu, po tym, co dotychczas prezentowaliśmy, przekreśliło nas i skazało na play-out. My jednak tak szybko się nie poddamy i będziemy walczyć do końca - przekonuje kapitan Avii i przyjmujący Jakub Guz.
Dwie wygrane z rzędu: w Tychach i sensacyjne zwycięstwo 3:2 w Świdniku nad jednym z faworytów Cuprum Lubin sprawiły, że podopieczni trenera Marcina Jarosza, mogą jeszcze liczyć się w walce o wejście do ósemki.
- Do ósmego Pekpolu tracimy tylko trzy punkty, do zajmującego dziewiątą pozycję Kęczanina Kęty dwa, a do poprzedzającego nas w klasyfikacji AGH 100RK AZS Kraków tylko jeden. Sytuacja zrobiła się bardzo ciekawa - twierdzi popularny „Guzik”.
Poza wyjazdem do Pekpolu, w ostatniej kolejce świdniczanie zmierzą się u siebie z Camperem Wyszków. Krakowianie zagrają w sobotę z ostatnim TKS Tychy i pojadą do Kęczanina. Ekipa z Kętów w sobotę wystąpi w Suwałkach przeciwko Ślepskowi. Z kolei Pekpol na zakończenie fazy zasadniczej pojedzie do Krispolu Września.
- Tutaj wszystko może się wydarzyć i do końca kibice czterech drużyn, zainteresowanych występem w play-off, będą śledzić w napięciu rozstrzygnięcia dwóch ostatnich kolejek - uważa Guz. - Aby nie zaprzepaścić szansy, musimy najpierw wygrać z Pekpolem. Potem przyjdzie czas na kolejną analizę dolnej części tabeli.
KIBICE LICZĄ NA REHABILITACJĘ
Po raz drugi w tej rundzie zagrają dzisiaj na swoim parkiecie siatkarze II-ligowego Huraganu Międzyrzec Podlaski. Za przeciwnika będą mieć Zawkrze Mława. Goście zajmują przedostatnie miejsce w tabeli i walczą o utrzymanie.
Po środowej wygranej 3:0 w Warszawie z Czołgiem AZS UW międzyrzecznie ponownie objęli prowadzenie w dolnej części tabeli (6 lokata), mając dwa punkty przewagi nad AZS UWM II Olsztyn. Z tą drużyną Huragan przegrał u siebie tydzień temu i teraz kibice liczą na rehabilitację w postaci wygranej z ekipą z Mławy.
Reklama













Komentarze