Chodzi o oświadczenie odbiorcy końcowego, które przedsiębiorcy musieli dostarczyć sprzedawcom energii do ubiegłego poniedziałku. W punktach obsługi klienta ustawiały się długie kolejki osób, które o obowiązku dostarczenia dokumentów dowiedziały się w ostatniej chwili, głównie z mediów. Według nieoficjalnych informacji w wyznaczonym terminie formalności dopełniło ok. 70 proc. uprawnionych.
W środę wieczorem posłowie przyjęli poprawkę, dzięki której ci, którzy nie zdążyli tego zrobić, będą mieli dodatkowy czas. W związku z tym spółki zajmujące się sprzedażą energii (m.in. PGE Obrót, Tauron, Enea) wznowiły przyjmowanie oświadczeń. Można je składać bezpośrednio w punktach obsługi klienta bądź przesyłać drogą pocztową. Za ważne mają zostać uznane także te dokumenty, które dotarły do sprzedawców po dotychczasowym terminie, a przed wejściem w życie nowelizacji.
Komentarze