Jacek Oleszczuk zostaje w Tajfunie Ostrów Lubelski

– Uważam, że nie zasługujemy na spadek. Bardzo żałuję, że nie wyszedł nam mecz z Pogonią 07 Perłą Lubartów Rokitno. Rozważałem po tym spotkaniu podanie się do dymisji, ale po rozmowach z zarządem zdecydowałem się pozostać i spróbować uratować ligę dla Ostrowa Lubelskiego – mówi Jacek Oleszczuk, trener Tajfunu. Jego podopiecznych czeka bardzo trudny okres. O ile w sobotnim meczu z Wisłą Annopol o punkty będzie bardzo trudno, to kolejnych konfrontacjach ze Sławinem Lublin i Granitem Bychawą Tajfun musi zacząć punktować. – Lepiej nam idzie w meczach z ekipami z czuba tabeli. Może mój zespół nie wytrzymuje presji związanej z walką o utrzymanie? Z pewnością w najbliższych dniach postaramy się popracować nad tym elementem – kończy Oleszczuk.