Dokument ma być gotowy w ostatnim kwartale tego roku. – Głównym założeniem jest zwiększenie przepustowości parku logistycznego w Małaszewiczach aż czterokrotnie. Sprawi to, że stanie się on jednym z najważniejszych punktów przeładunkowych w Europie – podkreśla Cezary Mitrus, kierownik projektu ze spółki Cargotor.
Docelowo Małaszewicze mają stać się kluczowym miejscem na trasie Nowego Jedwabnego Szlaku. – Małaszewicze stałyby się najnowocześniejszym hubem (centralny punkt przeładunku – red.) przeładunkowym Europy o powierzchni 30 kilometrów kwadratowych. Modernizacja oznacza także realne szanse poprawy sytuacji gospodarczej dla regionu – zaznacza Mitrus.
Dotychczas udało się przygotować studium wykonalności. – Znalazły się w nim dodatkowe elementy, na przykład budowa nowego kolektora w gminie Terespol, dostęp do stacji paliw dla wszystkich przewoźników, a także koncepcja dostosowania dróg lokalnych do parku logistycznego – wymienia kierownik projektu.
Przypomnijmy, że Małaszewicze to już teraz największy suchy port w tej części Europy. Inwestycja kolejowej spółka szacowana jest na ponad 3 mld złotych. Pieniądze mają pochodzić z budżetu państwa i Unii Europejskiej.
Budowa ma się rozpocząć pod koniec 2021 roku i potrwać aż do 2028.
Komentarze