Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Mała rybka pomoże leczyć padaczkę. W Lublinie zaczynają się przełomowe badania

Badania nad indywidualnymi metodami leczenia epilepsji będzie prowadził naukowiec z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Wykorzysta do tego larwy rybki danio pręgowany.
Mała rybka pomoże leczyć padaczkę. W Lublinie zaczynają się przełomowe badania
Adrian Bartoszek otrzymał właśnie Diamentowy Grant, jako jeden z dwóch przedstawicieli lubelskich uczelni wyższych

Autor: Maciej Kaczanowski

– Epilepsja jest częstym zaburzeniem neurologicznym. Charakteryzuje się napadami, które powodują wyraźne upośledzenie neurobiologiczne i behawioralne. Obecnie cierpi na nią około 70 milionów ludzi na całym świecie. Chorzy mają zwykle problemy natury fizycznej, jak siniaki i złamania po napadzie oraz psychicznej, np. lęk i depresja. Niestety, epilepsji nie da się całkowicie wyleczyć i można ją leczyć tylko objawowo – mówi Adrian Bartoszek, który kończy właśnie studia na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi.

Niebawem zacznie pracę naukową na medycznej uczelni w rodzinnym Lublinie. W Katedrze Patofizjologii kierowanej przez prof. Stanisława Czuczwara, pod okiem dr hab. Emilii Fornal zamierza badać jak na działanie leków przeciwdrgawkowych wpływa kofeina.

– Badania na modelach zwierzęcych wykazały, że kofeina wydaje się mieć wpływ na wszystkie leki przeciwpadaczkowe w pewnym stopniu, a najsilniejszy efekt zaobserwowano w przypadku topiramatu. Zależność między kofeiną, napadami padaczkowymi i lekami przeciwpadaczkowymi jest złożona i wciąż nie do końca poznana – tłumaczy Adrian Bartoszek.

Młody naukowiec chce opracować nowe, indywidualne metody leczenia padaczki. – I być może zniwelować szkodliwe działanie kofeiny w terapii – dodaje.

Badania będzie prowadzić na larwach dania pręgowanego. To coraz popularniejszy w laboratoriach badawczych gatunek ryby.

– Jest teraz spory boom na ryby. Są one tańsze od innych zwierząt i o wiele łatwiej dostępne. A wyniki takich badań dobrze przekładają się na dalsze badania kliniczne – wyjaśnia naukowiec.

Adrian Bartoszek na swój projekt dostał właśnie 220 tys. zł z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. To najwyższa możliwa kwota, jaką można było dostać na badania w rządowym programie Diamentowy Grant.

Wśród laureatów znalazł się też Michał Nowakowski z KUL. Student filologii polskiej na projekt „Świat wartości staropolskich poradników dyplomatycznych w kontekście wczesnonowożytnej europejskiej refleksji o dyplomacji” otrzymał ponad 149 tys. zł.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama