– Informacje o działaniach znajdziemy na billboardach, słupach ogłoszeniowych, czy w środkach komunikacji miejskiej – zapowiada Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. Do korzystania z usług lubelskiej gastronomii zachęcać ma specjalna strona ratujemygastro.pl.
– Pojawi się na niej baza lokali, które przystępują do akcji – mówi Krzysztof Raganowicz, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej Metropolia Lublin, która koordynuje oddolną akcję gastronomów. – Na stronie będą odnośniki do stron poszczególnych lokali. Kiedy? To kwestia kilku dni.
– Chętne lokale gastronomiczne mogą zgłaszać się do udziału w akcji na każdym etapie poprzez formularz dostępny na stronie: ratujemygastro.pl – zachęca Duma. – Każdy z przystępujących podmiotów zobowiązuje się do przestrzegania określonych zasad, w tym przede wszystkim tych związanych z bezpieczeństwem w czasie pandemii. Na ten moment udział w akcji zadeklarowało około 50 restauracji.
– Za każdym lokalem stoją ludzie, mieszkańcy Lublina: rodziny właścicieli, managerów, kucharzy, kelnerów, dostawców, a także lokalnych producentów żywności – podkreśla Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta Lublina, apelując do mieszkańców, by nie zostawiali gastronomów samych sobie w trudnej sytuacji. Tym bardziej, że w trakcie wiosennej fali epidemii restauratorzy pomagali służbie zdrowia szykując jej posiłki. – Teraz to oni potrzebują naszej pomocy.
Komentarze