Według Marty Lempart, jednej z organizatorek protestu, policja była agresywna, napierała na protestujących. Jak podkreślała inna liderka Strajku Kobiet, Klementyna Suchanow, skutki trwających od jesieni protestów przeciwko decyzji upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego zakazującej aborcji z przyczyn embriopatologicznych, będą długofalowe.
- Te pokolenia licealistek będą zmieniały ten kraj - podkreśliła Suchanow.














Komentarze