Filip i Marek wyszli z domu w Lednie w poniedziałek (10.05) około godziny 15 i nie wrócili.
- Ta informacja została potwierdzona przez czynności procesowe i rodzinę. Najprawdopodobniej do śmierci doszło w poniedziałek, ale poczekajmy na ustalenia śledczych - poinformował Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Działania poszukiwawcze nadal trwają. Teraz służby skupiają się na poszukiwaniu 15-letniego Marka.














Komentarze