52-letni Jacek Jaworek jest podejrzewany o zastrzelenie w nocy, z piątku (9.07) na sobotę, członków swojej rodziny - 44-letniego brata, jego żony i ich 17-letniego syna. Drugi z synów, 13-latek, zdołał uciec do sąsiadów.
Mężczyzna jest uzbrojony, może być niebezpieczny. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alerty dla mieszkańców województw śląskiego, świętokrzyskiego i łódzkiego.













Komentarze