Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłkarze Chełmianki odnieśli się do trudnej sytuacji klubu. „Nie chcemy, żeby nasz wysiłek poszedł na marne”

Od kilku dni wiemy już o dramatycznej sytuacji klubu z Chełma. W poniedziałek na naszych łamach prezes biało-zielonych Grzegorz Gardziński przyznał, że jeżeli nie uda się uzyskać wsparcia, to trzeba będzie wycofać drużynę z rozgrywek III ligi. We wtorkowy wieczór swoje oświadczenie wydali także piłkarze Chełmianki.
Piłkarze Chełmianki odnieśli się do trudnej sytuacji klubu. „Nie chcemy, żeby nasz wysiłek poszedł na marne”

Autor: Maciej Kaczanowski

 – W związku z pojawiającymi się w mediach informacjami na temat dramatycznej sytuacji finansowej Klubu Chełmianka Chełm, jako jego piłkarze chcielibyśmy się odnieść do całej sytuacji. Wydarzenia z ostatnich dni oraz informacje w mediach o dramatycznej sytuacji finansowej Klubu, zawodników jak i całego sztabu szkoleniowego nie trwają od tygodnia, ale sięgają początku 2021 roku – wyjaśniają sytuację Chełmianki piłkarze tego klubu.

Mimo problemów z wypłatami w tym sezonie i tak osiągają bardzo dobre wyniki. Obecnie, po 20 kolejkach zajmują piąte miejsce w tabeli grupy czwartej ze stratą tylko czterech punktów do lidera, czyli Siarki Tarnobrzeg.

– Mogłoby się wydawać, że Chełmianka postrzegana była dotychczas jako drużyna z pełną stabilizacją a przede wszystkim z wielkimi aspiracjami. Sytuacja wygląda jednak zgoła inaczej. Regularne pensje otrzymywaliśmy około 6-7 miesięcy temu, a część z nas treningi łączy z pracą na etacie. Są też osoby w drużynie, które utrzymują się tylko z grania – piszą piłkarze biało-zielonych.

– Na ten moment nikt z nas nie może skupić się na pracy, którą mamy do wykonania, bo wszyscy zastanawiają się czy Klub będzie stać na nasze pensję, następny mecz wyjazdowy oraz normalne funkcjonowanie. Sytuacja, w której znalazł się Klub i drużyna nie napawa optymizmem. Na chwilę obecną przyszłość Chełmianki jest nieznana, a my nie słyszymy o żadnych konkretach, które mogłyby uratować Naszą drużynę. Głęboko ubolewamy nad tym faktem, ponieważ na boisku zostawiamy całe swoje serce a także zdrowie. Nie chcemy aby nasz wysiłek oraz to wszystko co zrobiliśmy dla Chełmianki, jak i dla samego miasta Chełm, poszło na marne – czytamy w oświadczeniu drużyny z Chełma.

Mimo wszystko podopieczni trenera Tomasza Złomańczuka mają nadzieję, że wszystko skończy się happy-endem i nie trzeba będzie żegnać się z ligą tuż po rozpoczęciu rundy wiosennej.

– Nasza ciężka praca przynosi efekty, bo jak pokazują statystyki poprzedni sezon był dla Klubu najlepszym w historii (II miejsce w 3 lidze gr. IV). Mamy nadzieję, że Chełmianka nie zniknie z piłkarskiej mapy Polski i dalej będzie walczyła o najwyższe cele, przynosząc radość jej piłkarzom kibicom oraz miastu – kończą swoje oświadczenie piłkarze.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama