Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Chełmianka kontra Avia Świdnik, czyli derby pod wodzą dwóch byłych kolegów z Górnika Łęczna

Grzegorz Bonin, który w minionym tygodniu zastąpił Artura Bożyka na stanowisku trenera Chełmianki nie może liczyć w końcówce sezonu na łatwy terminarz. Jego piłkarzy w środę czekają derby z Avią, a później mecze z: Czarnymi Połaniec, Podhalem Nowy Targ i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
Chełmianka kontra Avia Świdnik, czyli derby pod wodzą dwóch byłych kolegów z Górnika Łęczna

Autor: DW

Na szczęście w końcówce rozgrywek biało-zieloni dopiszą też do swojego konta trzy „oczka” za mecz z ŁKS Łagów, który po rundzie jesiennej wycofał się z rozgrywek. Punkty na pewno bardzo się przydadzą. Tym bardziej, że rywale w walce o utrzymanie: KS Wiązownica i Unia Tarnów także mają jeszcze w terminarzu spotkania z ŁKS.

W debiucie nowej miotły ekipa z Chełma wywalczyła punkt w Kielcach mimo że przegrywała z Koroną II już 0:3. W drugiej połowie skorzystała na grze w liczebnej przewadze i uratowała cenny punkt. Nadal musi się jednak mocno poprawić, jeżeli marzy o utrzymaniu. Obecnie zajmuje piąte miejsce od końca i do ostatniej bezpiecznej lokaty, na której znajdują „Jaskółki” z Tarnowa traci „oczko”. Nie ma już co liczyć na pomoc ze strony drugoligowych: Garbarni Kraków i Siarki Tarnobrzeg, bo los tych ekip jest praktycznie przesądzony.

– Trzeba się szykować na to, że z naszej grupy spadnie pięć drużyn. Dlatego moim zdaniem kwestia spadkowiczów będzie otwarta aż do ostatniej kolejki. Trzeba się mocno postarać, żeby zapunktować wcześniej. Wiadomo jednak, że w tym tygodniu nie będzie za wiele czasu na trenowanie. Czekają nas dwa trudne spotkania i raczej zrobimy niewielkie korekty. Mam jednak nadzieję, że ten remis wywalczony w Kielcach będzie dla chłopaków największym, optymistycznym bodźcem. Można było jeszcze wygrać, bo przy stanie 3:3 mieliśmy swoje sytuacje. Z drugiej strony nie jest łatwo wyciągnąć wynik z 0:3. Nie chcieliśmy do tej pory za wiele wpajać drużynie, bo nie było na to zbyt wiele czasu. Skupialiśmy się na prostych rzeczach – przyznaje Grzegorz Bonin.

Na pewno na nudę nie będą narzekali kibice ze Świdnika. W środę ich pupili czekają derby w Chełmie, a w sobotę domowe spotkanie z Wieczystą Kraków, która ostatnio straciła fotel lidera, a w miniony weekend przegrała u siebie z Wisłoką Dębica 1:3 i awans wielkiego faworyta stanął pod dużym znakiem zapytania.

Avia przystąpi do środowych derbów po wygranej z Unią 4:2. – Na pewno trzeba się szybko zregenerować i szykować na dwa trudne mecze. Chełmianka walczy o utrzymanie, ale ostatnio graliśmy już z takimi zespołami: Wiązownicą i Unią, dlatego wiemy, że to będzie kolejna ciężka przeprawa. Z Wieczystą oczywiście też, chociaż ekipa z Krakowa gra o zupełnie coś innego. Na pewno przyjadą do nas po trzy punkty i też musimy być gotowi. Grzesiek Bonin w Chełmiance? Życzę mu, jak najlepiej, ale my też będziemy chcieli zdobyć trzy punkty w środę. Widziałem, że miał stresujący debiut, ale taka jest rola trenera. My musimy patrzeć przede wszystkim na siebie – wyjaśnia Łukasz Mierzejewski.

Środowe derby w Chełmie rozpoczną się o godz. 17.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama