Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Czy Świdniczanka po awansie będzie mogła grać na swoim stadionie?

Kilka miesięcy temu było trochę wątpliwości czy Świdniczanka w przypadku awansu otrzyma zgodę na grę w roli gospodarza na swoim boisku przy ul. Turystycznej. Okazuje się, że przy po wykonaniu niezbędnych prac, nie będzie z tym wielkiego problemu.
Czy Świdniczanka po awansie będzie mogła grać na swoim stadionie?

Autor: DW

Beniaminek III ligi ze Świdnika będzie musiał poprawić kilka rzeczy na swoim obiekcie, aby na wyższym poziomie rozgrywać mecze w roli gospodarza przy ul. Turystycznej.

Nie jest to jednak nic, z czym nie można się uporać przed startem nowych rozgrywek. Przede wszystkim chodzi o zwiększenie ilości miejsc siedzących na stadionie. W III lidze jest wymóg posiadania 500 miejsc.

– Większa liczba krzesełek to nie wszystko – przyznaje Leszek Wójcik, przewodniczący Komisji ds. Licencji Klubowych LZPN.

– Chodzi jeszcze o kwestię wjazdu karetki na płytę boiska czy o miejsca dla osób niepełnosprawnych. Sektor gości? Z tym akurat nie ma problemu. Jesteśmy po spotkaniu informacyjnym, na jakim etapie są prace i wszystko wygląda pozytywnie. Obecnie trwa również renowacja płyty, a klub czeka na dostawę krzesełek, aby spełnić wymóg. Ustaliliśmy również, że ilość miejsc siedzących na stadionie będzie ilością osób, które mogą uczestniczyć w spotkaniu. To znaczy, że nie będzie miejsc stojących – dodaje przewodniczący komisji licencyjnej.

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama