Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Wielkie inwestycje, wielkie pytania. Budżet Chełma uchwalony mimo zastrzeżeń

Rekordowe inwestycje, wysoki deficyt i pytanie, czy codzienne funkcjonowanie miasta nie zostało zepchnięte na dalszy plan. Budżet Chełma na 2026 rok został przyjęty, ale zamiast politycznego domknięcia otworzył nowy rozdział ostrego sporu o realność miejskich finansów.
Wielkie inwestycje, wielkie pytania. Budżet Chełma uchwalony mimo zastrzeżeń
Budżet na 2026 rok to dla jednych ambitny plan rozwoju miasta, dla innych – finansowy eksperyment obarczony dużym ryzykiem

Autor: Kamil Pomorski

19 grudnia Rada Miasta Chełm przyjęła budżet na 2026 rok. Za głosowało 13 radnych klubów „Chełmianie” i PiS oraz radna niezależna Katarzyna Janicka, przeciw było 10 radnych Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050. Projekt uzyskał pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej, jednak przebieg sesji pokazał, że dokument ten jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych w tej kadencji.

Budżet po liftingu większy niż zapowiadano

Przyjęty budżet znacząco różni się od wersji zaprezentowanej w listopadzie. Wydatki inwestycyjne zwiększono o blisko 100 mln zł, a planowany deficyt wzrósł o około 27 mln zł.

Ostatecznie dochody miasta zaplanowano na poziomie 810,16 mln zł, a wydatki na 902,44 mln zł, co oznacza deficyt w wysokości 92,28 mln zł. Wydatki majątkowe wyniosą 361,88 mln zł, czyli około 40 procent całego budżetu. Deficyt ma zostać pokryty kredytami i pożyczkami.

Dla władz miasta to dowód ambicji i rozwojowego impulsu. Dla opozycji – sygnał, że budżet coraz bardziej opiera się na ryzyku.

Stadion, obwodnica i dziesiątki milionów na drogi

Lista zaplanowanych inwestycji jest długa i kosztowna. Jednym z największych zadań jest przebudowa stadionu miejskiego wraz z boiskami treningowymi w ramach Lubelskiego Centrum Piłki Nożnej, na którą w 2026 roku przewidziano ponad 52,7 mln zł.

Kolejną kluczową inwestycją jest budowa obwodnicy południowej Chełma – ponad 50,4 mln zł. Duże środki zapisano także na inwestycje drogowe i transportowe, obejmujące przebudowy ulic, rozwój infrastruktury komunikacyjnej oraz projekty związane ze zrównoważoną mobilnością. Łączna wartość tych zadań liczona jest w dziesiątkach milionów złotych.

Budżet przewiduje również inwestycje sportowe, rekreacyjne i kulturalne, w tym adaptację „Starego Młyna” na cele kulturalne, realizowaną przy udziale środków zewnętrznych.

Edukacja i kultura pod presją oszczędności 

Radni Koalicji Obywatelskiej podkreślali jednak, że za imponującymi tabelami inwestycyjnymi kryje się problem rosnących kosztów bieżących. Ich zdaniem budżet nie doszacowuje rzeczywistych potrzeb oświaty, kultury i miejskich instytucji.

Najostrzejsza krytyka dotyczyła edukacji. W 2026 roku chełmskie placówki oświatowe mają otrzymać łącznie niemal 18 mln zł mniej niż w 2025 roku:

przedszkola – ok. 5,8 mln zł mniej,

szkoły podstawowe – ok. 7,4 mln zł mniej,

licea ogólnokształcące – ok. 4,8 mln zł mniej.

Oświata to nie wydatek, który można dowolnie ciąć, lecz inwestycja w przyszłość miasta – argumentowali radni opozycji, ostrzegając przed skutkami, które mogą być odczuwalne przez lata.

Znikające zadania i przesuwane miliony

Wątpliwości wzbudził również brak środków na remont wiaduktu i części ulic, mimo wcześniejszych promes i ugody z wykonawcą. Radni pytali wprost, gdzie w budżecie ujęto skutki tych zobowiązań i jak wpłynęły one na rzeczywistą wysokość deficytu.

Najwięcej emocji wywołał jednak terminal intermodalny. Inwestycja, która w Wieloletniej Prognozie Finansowej na 2025 rok była wyceniana na ponad 225 mln zł, w dokumentach na 2026 rok widnieje już tylko z kwotą około 8 mln zł.

Czy inwestycja została faktycznie ograniczona, czy jedynie „zniknęła” z planów na papierze? – pytali radni, domagając się jasnych i publicznych wyjaśnień.

Urzędnicy odpowiadali, że przesunięcia wynikają z procedur przetargowych, zmieniających się warunków realizacji oraz dostosowywania harmonogramów do środków zewnętrznych.

Debata bez głównego aktora i dług pod lupą

Skala kontrowersji była widoczna już na etapie komisji. Posiedzenie Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego trwało ponad pięć i pół godziny. Podczas sesji na pytania radnych odpowiadali zastępcy prezydenta i urzędnicy. Prezydent Jakub Banaszek nie uczestniczył w obradach, przebywając w Warszawie na spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz udzielając wywiadu TV Republika.

Z danych przedstawionych przez skarbnik miasta wynika, że zadłużenie Chełma na koniec 2025 roku wynosi 177,6 mln zł, czyli niespełna 25 procent planowanych dochodów. Władze podkreślają, że mieści się ono w ustawowych limitach. Opozycja ripostuje: limit prawny to nie to samo co finansowe bezpieczeństwo.

Budżet na 2026 rok został uchwalony, ale spór o jego realność się nie zakończył. Dla jednych to ambitny plan rozwoju miasta, dla innych – finansowy eksperyment obarczony dużym ryzykiem. Ostateczna odpowiedź na wątpliwości opozycji padnie nie na sesji rady, lecz w trakcie jego realizacji – wtedy okaże się, czy Chełm gra va banque, czy inwestuje z głową.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama