Roszady na stołkach
Jacek Socha przestaje być prezesem ZKE. Jego miejsce zajmie Krzysztof Kalinowski, dotychczasowy członek zarządu spółki, który ostatnio pracował jako dyrektor handlowy korporacji. Właściciel, czyli Ministerstwo Skarbu Państwa zredukował ponadto liczbę członków zarządu i dokonał zmian personalnych w Radzie Nadzorczej ZKE.
- 14.12.2001 12:45
Takie decyzje zapadły podczas zwołanego przed kilkoma dniami Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy ZKE. Poza prezesem Sochą ze stanowiskami w zarządzie muszą się pożegnać również Stanisław Bondyra i Józef Madała, których zastąpi Marek Sakowicz, dotąd kierownik wydziału planowania i rozwoju w korporacji. Oszczędzono jedynie Jerzego Ściborka, który jako reprezentant załogi wszedł do zarządu wiosną tego roku. - Właściciel, czyli w tej sytuacji minister skarbu państwa ma prawo podejmowania takich decyzji w kierownictwie należącej do siebie spółki i po prostu postanowił z tego przywileju skorzystać - takie wyjaśnienie przedstawiła Dziennikowi Magdalena Nienałtowska z zespołu prasowego MSP.
J. Socha nie chce komentować decyzji ministerstwa, nie ukrywa jednak, że były one podyktowane przede wszystkim względami politycznymi. - Kiedy trzy i pół roku temu obejmowałem stanowisko prezesa w ZKE zakład był w słabej kondycji finansowej. Odchodzę z satysfakcją, że przez ten czas wiele zmieniło się na lepsze, o czym mogą świadczyć choćby nagrody, jakie otrzymywaliśmy za wyniki pracy - usłyszeliśmy od Jacka Sochy.
Przeprowadzone podczas walnego zgromadzenia czystki nie ominęły również Rady Nadzorczej ZKE. Odwołano jej przewodniczącego - Sławomira Janickiego oraz Mieczysławę Snopek - Rybak i Andrzeja Dworzyckiego. W ich miejsce w radzie zasiądą: Piotr Miszczuk, Czesław Bicki, Piotr Fałdyga.
Reklama













Komentarze