Reklama
Dziś wszyscy czekali na wizytę św. Mikołaja. Za kilka tygodni z równym utęsknieniem będą wyglądać Gwiazdki. Już teraz można pomyśleć, co powinno się znaleźć pod choinką, aby sprawiło radość milusińskim.
Wszyscy są zgodni co do tego, że małe dzieci lubią się bawić pluszowymi misiami, lalkami i programami komputerowymi – przypominają psycholodzy. Niekiedy pozwala im się również na towarzystwo niedużych zwierząt. Równie powszechnie twierdzi się, że psy lubią kości. Prawda jest taka, że psy gryzą kości z braku czego innego, ale tak naprawdę bardziej cenią sobie befsztyk, albo cielęcy sznycel. Jeśli zaś chodzi o dzieci, to jest rzeczą straszną, że rzuca im się zabawki lub zwierzątka, aby oszukać ich głód ciepła i miłości. Tego bowiem potrzebują najbardziej
Dzieci poznają świat w trakcie zabawy. Zabawki rozwijają umysłowość, wrażliwość i sprawności manualne. Dla niemowlaka zabawą jest wszystko, co pobudza do aktywności ruchowej i posługiwania się zmysłami. Największą atrakcją są jednak ukochane dorosłe osoby, widok ich twarzy, brzmienie głosu i ciepły, pełen miłości dotyk. Rodzicielskiego przytulania nic jest w stanie zastąpić, nawet największa i najkosztowniejsza przytulanka.
Niemowlaki, maluchy i nastolatki, a nawet całkiem już dorosłe dzieci uwielbiają jednak prezenty. Obdarowujący nie powinni jednak zapominać, że główną zaletą zabawek są ich walory edukacyjne oraz, że muszą być bezpieczne.
Reklama













Komentarze