- Zapraszamy naszych małych widzów na spotkanie z wielkim białym psem. Nasz psiak nie ma domu ani swego pana. Przyjazną dłoń wyciąga do niego Miś Tymoteusz, który znudzony ciągłym przebywaniem z Tatą Misiem, marzy o przyjacielu i towarzyszu zabaw - czytamy w programie spektaklu.
To najbardziej oblężony spektakl w lubelskim Teatrze Andersena w ciągu ostatnich lat. Bilety na sztukę Jana Wilkowskiego o misiu innym niż wszystkie idą jak ciepłe bułeczki. To zasługa Arkadiusza Klucznika, reżysera spektaklu, który wziął na warsztat tekst Jana Wilkowskiego. Za scenografię odpowiada Eva Farkašová, muzykę napisał Marcin Partyka.
Bajka o Tymoteuszu to strzał w dziesiątkę. Miś rozrabia, wymyśla wierszyki, akcja zmienia się w błyskawicznym tempie. Ważne, że Tymoteusz to także muzyczny spektakl. W ciągu godziny posłuchacie aż dziewięciu piosenek. Bilety kosztują 20 zł.
Waldemar Sulisz
Komentarze