Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dach kościoła z pieniędzy miasta? RIO: Tak nie można

Jest reakcja na podział budżetu obywatelskiego. Regionalna Izba Obrachunkowa: Sfinansowanie dachu kościoła z publicznych pieniędzy będzie złamaniem prawa. Poseł Michał Kabaciński (Twój Ruch): Powiadomię śledczych o całej sprawie
Dach kościoła z pieniędzy miasta? RIO: Tak nie można
W Kraśniku debiutuje tak zwany budżet obywatelski. Mieszkańcy mogli zgłaszać projekty, które ich zdaniem warte są wsparcia z miejskiej kasy. Do rozdysponowania mieli 2 miliony złotych. Projekt uchwały ws. budżetu obywatelskiego na 2014 r. do radnych z Kraśnika skierowało Stowarzyszenie Rozwój i Bezpieczeństwo. Potem radni zatwierdzili listę wniosków i poddali je pod głosowanie mieszkańców. Jednym z wniosków było sfinansowanie kwotą w wysokości 500 tys. dachu budowanego kościoła pw. Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, choć inwestycja nie mieści się zadaniach gminy. Na dodatek projekt uzyskał największą liczbę głosów - poparło go 1130 osób. Ostatecznie, pod koniec marca radni przegłosowali zmiany w budżecie miasta i zgodzili się, aby pół miliona złotych z budżetu miasta na 2014 rok otrzymała parafia pw. Matki Bożej Bolesnej. Regionalna Izba Obrachunkowa w Lublinie, którą już wcześniej prosiliśmy o opinię w tej sprawie, teraz ją potwierdza. Kolegium RIO wstrzymało realizację wydatków zaproponowanych w budżecie obywatelskim, bo dachu budowanego kościoła nie można sfinansować z publicznych pieniędzy. - Wszczęliśmy w tej sprawie postępowanie - wyjaśnia Dorota Cichoń, członek kolegium RIO w Lublinie. - To nie mieści się w katalogu zadań gminy. Możliwości takiej nie daje też ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego. - Radni zakpili sobie ze społeczeństwa - oburza się ks. Wiesław Rosiński, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, której samorządowcy chcieli przyznać miejskie pieniądze, choć nie mogli. - Czekamy na oficjalne pismo z Regionalnej Izby Obrachunkowej w tej sprawie - zaznacza Michał Mulawa, rzecznik Urzędu Miasta w Kraśniku, z którym rozmawialiśmy w piątek. Jego zdaniem i tak pieniędzy (2 mln zł) na inwestycje, które mają być realizowane w ramach budżetu obywatelskiego na razie nie ma. - Radni wskazali wirtualne pieniądze - podkreśla Mulawa. - Środki na ten cel mają pochodzić ze sprzedaży działek w podstrefie ekonomicznej. Za dwa miesiące ten teren będzie uzbrojony. Nikt teraz działek nie będzie sprzedawać, bo ich cena będzie niższa. Oprócz spornego dachu mieszkańcy w czasie głosowania wskazali również inne inwestycje, m.in. budowę placu zabaw rekreacyjno-sportowego przy ul. Krasińskiego. Mimo to poseł Michał Kabaciński z Twojego Ruchu zapowiedział, że w tym tygodniu złoży do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. - Chodzi o niegospodarność i niedopełnienie przez radnych obowiązków - tłumaczy poseł Kabaciński. - Nie boję się postępowania prokuratorskiego, bo wszem i wobec mówiłem, że nie wolno nam podejmować decyzji niezgodnych z prawem - mówi Tadeusz Członka, przewodniczący Rady Miasta Kraśnik. Radni z Kraśnika mają czas na zmianę uchwały do 5 maja. Jeśli tego nie zrobią RIO stwierdzi nieważność tego punktu. - I sami ustalimy budżet - dodaje Cichoń. Termin najbliższej sesji Rady Miasta Kraśnik został wyznaczony na 24 kwietnia.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama