Anna Mirzwa, na co dzień kierownik Referatu Pośrednictwa Pracy w chełmskim PUP, od nas dowiedziała się, że nie jest już członkiem PiS. Została wykluczona z tej partii po tym, jak zdecydowała się wystartować w wyborach na radnego z listy Komitetu Wyborczego Wyborców „Razem dla Chełma”.
08.11.2006 16:31
„Członkiem PiS nie może być osoba, która czynnie wspiera inną niż PiS organizację lub ruch, których cele są sprzeczne z zasadami ideowymi czy programem PiS” – czytamy w oświadczeniu Tomasza Dudzińskiego, pełnomocnika PiS w Okręgu nr 7. Pełnomocnik zwrócił również uwagę, że Anna Mirzwa bezprawnie użyła w swoim ogłoszeniu wyborczym nazwy i logo PiS.
– W telefonicznej rozmowie poinformowałam pana Dudzińskiego o swoich planach związanych z kandydowaniem w wyborach – mówi Mirzwa. – Przyjął to do wiadomości i obiecał oddzwonić. A jednak tego nie zrobił. Nie doczekałam się także odpowiedzi na mój list, adresowany do warszawskich władz PiS. Zwróciłam się w nim o zgodę na kandydowanie z listy innego „obywatelskiego i prawicowego” komitetu wyborczego.
Mirzwa wstąpiła do PiS w 2003 r. Jak mówi, większą przykrość sprawiła jej sama forma niż rozstanie się z tą partią. (bar)
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze