Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Powrót do siedliska

Leszek Proskura, wójt gminy Siennica Różana, coraz częściej jest pytany nawet przez osoby z odległych zakątków kraju, czy na jego terenie są wolne siedliska.
Najlepiej stare, budowane z bali, chaty. Z żalem odpowiada, że nie. - Nawet jeśli takie siedlisko nagle pozostaje bez gospodarza, to i tak ani chwili nie stoi puste - mówi Proskura. - Zawsze znajdzie się ktoś, kto trzyma rękę na pulsie i nie pozwoli, by upatrzone przez niego domostwo wpadło w inne ręce. Wójt tłumaczy sobie zainteresowanie gminą jej przyrodniczymi walorami. Zapewne liczy się i to, że niemal do wszystkich wsi jest doprowadzona woda i gaz. Tylko patrzeć, jak cała gmina będzie skanalizowana, a tam, gdzie jest to nieopłacalne, buduje się przydomowe oczyszczalnie ścieków. W sąsiedniej gminie Krasnystaw największym zainteresowaniem osób, które chcą zmienić miejsce zamieszkania, cieszą się Niemienice. Podobnie jak w Siennicy Różanej specjalnym wzięciem cieszą się nie działki budowlane, ale nawet podupadłe gospodarstwa. - Ludziom najwidoczniej imponują tradycyjne, wrośnięte w krajobraz, siedliska - mówi Janusz Korczyński, wójt gminy Krasnystaw. - Na przykład w naszej ofercie mamy dwa murowane budynki poszkolne i nikt się nimi nie interesuje. Na pytanie, czy w gminie są jakieś wolne siedliska do kupienia Korczyński odpowiada, że nie. A już na pewno nie w okolicach Niemienic, ani w promieniu 10 km od Krasnegostawu. Podobnie jest również pod Chełmem, a szczególnie w rejonie modnego w ostatnim czasie Janowa. - Tradycyjne siedliska są tam już w mniejszości - mówi Wiesław Kociuba, wójt gminy Chełm. - Za to jak grzyby po deszczu wyrastają budynki, zakrawające wręcz na rezydencje. Mnie pozostaje się tylko z tego cieszyć. Wójt doliczył się, że za sprawą migracji z miasta na wieś w ciągu ostatnich dziesięciu lat w gminie przybyło około 1,5 tys. mieszkańców. Oprócz Janowa coraz większą popularnością cieszy się także Okszów, Pokrówka, Strupin oraz Kolonia Żółtańce.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama